Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2015

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Małej Mi - sezon 2015

Margarete 15:00, 06 sie 2015


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
Mala_Mi napisał(a)


Widziała, widziała... machniom się na ogrody Propozycja aktualna

Ale nie piszę, bo czasu brak.. i jak odpowiem jednej to drugiej może być przykro, że przemilczałam.. jeszcze troszkę maratonu mam... i porcję ogórków do przerobienia.. właśnie idę się im oddać.



Z mężami w pakiecie bierzecie te ogrody na zamianę czy bez...
To ja bym swój ogród z psem (suką) w pakiecie zamieniła na inny ogród z mężem (do kopania i innych cięższych prac ogrodowych...oczywiście)
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Peppermint 18:23, 06 sie 2015


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 417
Jestem na bieżąco z bananem na twarzy , tym razem zwróciłam uwagę na Twój trawnik ... Pierwsza klasa. Pozdrowionka zostawiam
____________________
Agnieszka Ogród pod czarnymi orzechami
Madzenka 19:38, 06 sie 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Deszcz u Ciebie? Ale ekstremum temperatur tez chyba było?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Mala_Mi 22:25, 06 sie 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Madzenka napisał(a)
Deszcz u Ciebie? Ale ekstremum temperatur tez chyba było?

Ekstremum to było deszczu i wczoraj... napadało ok 10cm w jeden deszcz. Temperatura była w cieniu 35. Czyli mniej niż straszą.. ale ciepło było. A ja lubię ciepło Nie narzekam, ciepło jest, ogród podlany..

Peppermint napisał(a)
Jestem na bieżąco z bananem na twarzy , tym razem zwróciłam uwagę na Twój trawnik ... Pierwsza klasa. Pozdrowionka zostawiam


Klasa to co najwyżej IV-ta... zapuściliśmy go i .. jest jak jest. Wygląda nieźle bo dostaje w te upały wodę Po okolicy, gdzie niepodlewane to wyglądają tragicznie.

Margarete napisał(a)

Z mężami w pakiecie bierzecie te ogrody na zamianę czy bez...
To ja bym swój ogród z psem (suką) w pakiecie zamieniła na inny ogród z mężem (do kopania i innych cięższych prac ogrodowych...oczywiście)


Mój chyba na kopanie już się nie pisze Ale jak wspomnę jego zachwyt nad "kuchnią" łódzką..to możesz spróbować pertraktacji

Margarete napisał(a)

Prosiłąm o fotki twojego Lucifera - to mam i to jeszcze z dodatkami


Dodatek lepszy niż Lucifer I fajnie, że ktoś zauważył te superowe fotki, które oddają cały charakter Kasi
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
marzena 22:28, 06 sie 2015


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Ania, pozdrawiam miło
obrazki z Twoich eskapad zaliczone, świetnie sie bawiłaś ogród masz świetnie obfotografowany, a może dziewczyny dostrzegły jakieś szczegóły, których Ty nie dojrzałaś ?
____________________
marzena O....!
Mala_Mi 23:28, 06 sie 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
barbara_krajewska napisał(a)
'Nieczasowa' jestem, ale na pozdrówka czas znalazłam

"Nieczasowa" jestem ale odpozdrawiam

Katkak napisał(a)
Ania, a wiesz, że w ostnicy, którą mam od Ciebie jest chyba siewka jeżówki? Fajowo . Pozdrawiam i zostaw już te ogórki i wracaj do nas


Zaglądam co jakiś czas.. ale sezon ogórkowy trwa..
Goście powiedzieli, że u Ciebie mają grilla i czmychnęli.. było to najkrótsze spotkanie jakie miałam... kurier co się spieszył łaził po ogródku dłużej

Siewki jeżówki są bardzo prawdopoodbne To te piękne jeżówki się tu sieja.

eee_taam napisał(a)
u mnie za mało deszczu spadło a upały nadają znowu!

latanie z wężem to popularny sport ogrodowy w tym tygodniu...ale mnie już mocno nudzi

Ja nie miałam czasu na podlewanie, wiec to zajęcie zabierało mi czas.. jak już połowę podlałam.. to spadł deszcz..

yolka napisał(a)
Melduję, że żyję, ledwie zipię ale ciągnę do przodu. Upał mnie dobija, urlopu nie wypada brać, w ogrodzie znowu skała i zielsko wszelkiego gatunku, werbena od Ciebie kwitnie pięknie. Pokazać nie mogę bo mam problem z wgrywaniem zdjęć, ale foty wykonane i będą Obejrzałam rodochę na spotkaniu - od samego patrzenia paszcza się śmieje. Uśmiecham się na myśl, że waga pokazuje zero ....
W sobotę też będę sie udzielać ogrodowiskowo tym razem na Ziemi Dobrzyńskiej. Pozdrawiam


Dasz radę.. Super, że werbena kwitnie...Waga zepsuta.. takie lubię .. Udanego spotkania. Ziemia Dobrzyńska.. nazwa mi cos mówi... i kawałek tej ziemi od wczoraj jest u mnie

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:41, 06 sie 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
JulkAd napisał(a)


Obejrzałam wszystkie relacje z Twojego ogrodu...i nie wiem dlaczego, za każdym razem jest inny i można go oglądać bez końca. Za każdym razem rzuca mi się w oczy coś ciekawego....Aniu, aż się boję, że kiedyś jak będę w Twojej okolicy to już bilety wprowadzisz za wstęp do ogrodu....Ogród Botaniczny Ci się zrobił....buziaki


Jedni mają ogrody, a ja mam botanika Tylko do obsługi za mało łapek.. wiec biletów nie będzie miał kto sprzedawać..

malkul napisał(a)


jak cię nei kochać


Krótko i treściwie.... muszę zajrzeć na Twoje jeżówki Plan na jutro.. jeszcze jutro

Rench napisał(a)
Fajowy zlot Ja tez muszę na tę wagę usiąść i się dowartościować

Łukasza zdjęcia pięknie oddają Ani ogród


Renia.... w jakiej czasporzestrzeni lewitujesz?? To focie Kasi i Aganii.. też pięne.. bardzo mi się podobają. Taką porcję fajnych zdjęć wrzuciły, że do dziś nei mam potrzeby cykanie ich przez siebie Łukasz się wybiera.. ale jeszcze nie dojechał, bo ja ciągle nieczasowa Moze jutro coś porobię... bo mam 2 dni muminkowe.

olaw napisał(a)


Jak z daleka oglądałam zdjęcia myślałam, że lewitujesz
niczym budda


I się nie mylisz, bo waga... lewitująca.. lata w każdą stronę i trudno złapać moment w którym się jest na wadze a nie obok...

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:48, 06 sie 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
marzena napisał(a)
Ania, pozdrawiam miło
obrazki z Twoich eskapad zaliczone, świetnie sie bawiłaś ogród masz świetnie obfotografowany, a może dziewczyny dostrzegły jakieś szczegóły, których Ty nie dojrzałaś ?


Fotki obejrzałam ,bardzo mi się podobają, ale przyznaję się, że z braku czasu doktoratu nie robię.. Jeszcze chwilę mam nieczasową.... ale do Ciebie się wybieram i całej Waszej grupy .. ale jeszcze trochę, nie mam szans urwać się na cały dzień

mira napisał(a)
Ania pozdrawiam podglądam fajny sabat cudna wycieczka do Bolestraszyc tez planuje no i śmieje sie bo każdy kto wraca od ciebie cudem znajduje miejsce bo stwierdza ze ma puchy hehe to jest dobre


Zgodnie z umową pojedziemy razem

malgorzata_szewczyk napisał(a)



Ja też bo nadrabiam zaległości


Masz gości.. znów będziesz nadrabiać zaległości

kasiek napisał(a)
Anek przy okazji pozdrów sąsiadkę i pogratuluj raz jeszcze pięknego ogrodu Żałuję że nie miałam aparatu, moze Ty cos wrzucisz w wolnej chwili
Piekny maraton - w dwa dni 3 ogrody i arboretum


Maratony to u nas specjalność.. z sąsiadką jesteśmy cały czas w kontakcie.. przekazałam, że się podobało u niej Oni pojechali jeszcze do Krasiczyna..
Zakupiłam hummus i już wiem co to jest eM się przerzuca na to zamiast masła (którego od ponad 2 lat nie jada). Taka światowa się robię przy Was
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:54, 06 sie 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Katkak napisał(a)
Aniu zakwitła mi jeżówka od Ciebie . Sadzona w takie upały, a dała radę. Dzięki


Spróbowała by zastrajkować ...

agata19762 napisał(a)
Ania ja też od rana przy słoikach ...dzisiaj zrobiłam buraczki z papryką, buraczki w zalewie i ogórki z przyprawą do szaszłyka
jeszcze pasteryzuję ...

pozdrówka zostawiam


Słoiki to u mnie lecą na trzecią zmianę.. jakby byłą czwarta to na czwartą.. szkoda wyrzucić jak urosło.. wiec męczę mizerne plony ogrodowe.. Plony też odczuwają mój brak czasu. Za to dochowam się różnych nasion.. W tej dżungli wszystko rośnie jak chce.. Pomidory zostawiłam już samopas.. nie do upilnowania..

Katkak napisał(a)
Aneczko, przyszły moje róże. Już posadziłam. Możesz zerknąć czy dobrze? W sensie czy ich za bardzo nie ścisnęłam?


Byłam - napisałam.

malkul napisał(a)


Ot i cała prawda

Serce na dłoni jak w sercu tak i w ogrodzie

leon60 napisał(a)

doskonałe podsumowanie


Ola, Gosia... ależ poleciałyście. Zastanawiałam się czy to wogle cytować.. nie przystoi..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:54, 06 sie 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Donia72 napisał(a)
Ale sukienkę elegancką ma no i jeszcze kapelusz


Ale elegantce już na bieliznę nie starczyło
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies