Dziękuję wszystkim za gratki i trzymani kciuków..
Sezon narciarski rozpoczęty... czuję to do dziś we wszystkich mięśniach.. pomiar na bramkach wskazał, że przejechałam w 2 dni 90 km. Jak na ciężkie warunki i początek sezonu, gdzie ostatnie 3 miesiące siedziałam tylko za biurkiem - jest nieźle. Pierwszy raz w życiu nie wytrzymałam do końca dnia i zrobiłam zejście ze stoku. Po prostu padłam.
W ogrodzie nie wiem co się dzieje.. nie byłam od dawna..
Ozdób świątecznych brak...
Za oknem jak na Wielkanoc przystało.. bardzo pięknie.. słoneczko świeci, ptaszki śpiewają.....
Nic się nie dzieje.. przed Wigilią ubierzemy z Muminkiem choinkę

To może jakei foto wrzucę.
Miłych przygotowań świątecznych życzę
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.