Ensata napisał(a)

Cieszy się Anabellkami, tak krótko stoją.
.

To są czosnki

siakowa napisał(a)

ofafluniłam ekran ( tak to jakoś było nie?

Kuba napisał(a)

Ensata nie myśl o sobie, ratuj jeżówki

oj, nieee- poświęcić życie dla jeżówek?

Magnolia a poświęciłabyś jeżówki????

Szalone
Kuruj sie kobieto

magnolia napisał(a)

Może krzesła ogrodowe postawić na zachodu?a na nich ręcznik...
Ale i tak raczej przeżyją.

tak bym mogła zrobić, gdybym ich nie naciapała sobie po całej oczkowej nie dam rady z krzesłami. Trudno, najwyżej walną focha. Dla nich to przechowalnik w koncu, beda przesadzane we wrzesniu.

Podłość Wasza nie zna granic Odpakowałam nawet MW, duża, piekna, no ale tej nie wkopię, musi czekać

Konieczka, Ty na paluchy lepiej uwazaj, bo mi kregosłup wyzdrowieje, a palce nie odrosną

Ewa, dobra kobieta z Magnolią, reszta serce przehandlowała w zamian za chciejstwa ogrodowe
A Siakowa sie chichra z za krzaka!!!

Nie tylko Siakowa, nie tylko Siakowa...przyznaje sie po cichu ze i ja ogladam Wasz kabaret i niezle sie przy tym bawie Dla mnie bomba, i ogrod i zwierzaki i lekkosc piora

kasiek miło mnie, ja u Ciebie też po wielkiemu cichu bywam

Piękne zdjęcia
Jakie jeżówki kupiłaś ?
Z jarzmiankami dziwna sprawa... dostałam dwie maleńkie gratis miesiąc temu i jedna zaczyna kwitnienie