sąsiadka mi niedawno narzekała na matę wokół truskawek, miała kilka lat
jesienią posadziła już nowe truskawki i bez maty
ale nie pamiętam dlaczego narzekała
Może od maty zależy. Ja miałam/mam czarną z all... i gorszego dziadostwa nie widziałam. Chwasty rosły pod nią i się przebiły tkanina po kilku tygodniach na słońcu poszła w strzępy. Ponieważ miałam całą rolkę dałam pomiędzy rzędy truskawek chyba potrójną warstwę, ale i tak myślę, że to na jeden sezon.
Witam prawie sąsiadkę, bo do Łodzi z Piotrkowa to rzut beretem
Wierzba jest włączona do rabatki, właśnie na niej się ona kończy. Tylko nie za bardzo mi ona pasuje, przy każdym słupku ogrodzeniowym są po dwa szmaragdy, a przy tym ostatnim jeden, bo wierzba przeszkadza. Nie wiem czy jej nie wykopię.
Co do roślinek, to koleżanka w pracy też obstawia liliowce.
Hortensję drugą chyba kupię limelight, a ta moja Vanilla to właśnie ta za 10 zł z O. Jeszcze trochę i zacznę produkcję własnych.
Pozdrawiam.
Dziękuję bardzo Paulinko, mam nadzieję, że te trawki się rozkrzewią i będzie 5 sztuk Dzisiaj podglądałam moje miniaturowe żurawki, które zimowały zadołowane w doniczkach i nawet coś tam puszczają, wiec może będzie co wsadzić w ten trójkącik między szmaragdami, a lilakiem
Nawet nie straszcie, bo ja w tym roku rozłożyłam wokół truskawek, żeby mi się tak nie rozsiewały, no i żeby mniej chwaściorów było Ja już nic nie dzielę, w tamtym roku podzieliłam żurawki, trawki i dojść do siebie nie mogą
Zaniosłam dzisiaj koleżance z pracy i jednocześnie z osiedla tego trującego wawrzynka i ucięłam sobie od niej trzmieliny. Postaram się ją ukorzenić
Wpadłam też do biedry po Jasiowe mleczko i kupiłam oprócz mleczka borówkę Bluecorp
A tutaj zobaczcie jak pięknie wyszedł mi mój zasiany jeszcze w marcu bób, obok niego dwa rządki też marcowej rzodkiewki, a na prawo zeszłoroczna pietruszka, między którą wetknęłam dymkę W samym rogu wychodzi lubczyk.
A tutaj w rynience pod oknem w kuchni śliczny duży orlik, niedługo zakwitnie