Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Malutki pod lasem

Malutki pod lasem

Kawa 10:25, 04 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
paula23 napisał(a)
A mówi się że kobiety marzą o księciu z bajki....
a wychodzi na to że kobiety marzą o tym by wszystko jeść i nie tyć

no bo ot to chodzi żeby wszystko szło w cycki
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Agatek 10:29, 04 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
ech w cycki też nie dobrze mi na zumbie przeszkadzają muszę je jakoś uwiązać
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Kawa 10:35, 04 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Agatek napisał(a)
ech w cycki też nie dobrze mi na zumbie przeszkadzają muszę je jakoś uwiązać

hihihi uwiązać?
dobry sportowy biustonosz to podsatwa
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
AnnaCh 19:09, 04 lis 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Paula, bo ja np, uwielbiam jeść i to mnie czasem gubi
Kamila, mi zwykle idzie w inną część ciała
Agatko, nie narzekaj, dobrze, że są
____________________
Ania - Malutki pod lasem
sylwia_slomc... 19:17, 04 lis 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86011
paula23 napisał(a)
A mówi się że kobiety marzą o księciu z bajki....
a wychodzi na to że kobiety marzą o tym by wszystko jeść i nie tyć


H ah ha ha

Trafiony zatopiony

Aniu jak ty kosisz trawę wokół skrzyń, że Ci brody nie zostają?
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
AnnaCh 19:20, 04 lis 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Wiecie co, ludzie są tak głupi i beznadziejni, że aż mi czasem ręce opadają
Na przeciwko mnie rozpoczęła się jakiś czas temu budowa, miałam dziś wolne i coś tam między kolejnymi kursami do miasta porobiłam. Wychodzę na balkon po doniczki z pelargoniami, a tam smród, że aż oddychać nie mogę. Panowie budowlańcu palą folie po cegłach i butelki plastikowe. Leci toto po całej okolicy, duszący dym, a oni się w ogóle nie przejmują. Moja mama powiedziała, że to już nie pierwszy raz Wkurzyłam się, wzięłam dwa żółte worki na plastiki i poszłam do nich. Dałam im te worki i mówię, że jak jeszcze raz będą coś takiego palić to dzwonię na straż miejską.
Jak spotkam właściciela, to mu powiem, żeby kupił im żółte worki na plastik i mogą u mnie wystawiać, bo te segregowane odpady odbierają w każdej ilości. Masakra jakaś.

A poza tym udało mi się dziś kupić palisadki na rabatkę w rogu podjazdu, tata nawet już 6 zamontował. Ogarnęłam trochę warzywnik, powyrywałam straszące aksamitki. Zlikwidowałam większość skrzynek z pelargoniami i szkoda mi ich było, to jeszcze trochę sadzonek porobiłam
____________________
Ania - Malutki pod lasem
AnnaCh 19:22, 04 lis 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
sylwia_slomczewska napisał(a)
Aniu jak ty kosisz trawę wokół skrzyń, że Ci brody nie zostają?
Podkaszarką, albo nożycami do trawy podcinam
W przyszłym roku będę zrywała tą trawę i robiła kamyczki wokół skrzyń.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
waldek727 19:28, 04 lis 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Agatek napisał(a)
ech w cycki też nie dobrze mi na zumbie przeszkadzają muszę je jakoś uwiązać

Nie ma to jak bachata dominikana.
Tam trzeba co innego eksponować.
https://youtu.be/i3S-Lg_JBY8
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
paula23 19:29, 04 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
AnnaCh napisał(a)
Wiecie co, ludzie są tak głupi i beznadziejni, że aż mi czasem ręce opadają
Na przeciwko mnie rozpoczęła się jakiś czas temu budowa, miałam dziś wolne i coś tam między kolejnymi kursami do miasta porobiłam. Wychodzę na balkon po doniczki z pelargoniami, a tam smród, że aż oddychać nie mogę. Panowie budowlańcu palą folie po cegłach i butelki plastikowe. Leci toto po całej okolicy, duszący dym, a oni się w ogóle nie przejmują. Moja mama powiedziała, że to już nie pierwszy raz Wkurzyłam się, wzięłam dwa żółte worki na plastiki i poszłam do nich. Dałam im te worki i mówię, że jak jeszcze raz będą coś takiego palić to dzwonię na straż miejską.
Jak spotkam właściciela, to mu powiem, żeby kupił im żółte worki na plastik i mogą u mnie wystawiać, bo te segregowane odpady odbierają w każdej ilości. Masakra jakaś.

A poza tym udało mi się dziś kupić palisadki na rabatkę w rogu podjazdu, tata nawet już 6 zamontował. Ogarnęłam trochę warzywnik, powyrywałam straszące aksamitki. Zlikwidowałam większość skrzynek z pelargoniami i szkoda mi ich było, to jeszcze trochę sadzonek porobiłam



Ano bo wiesz kto by im kazał to w worki pakować łatwiej na kupe rzucić i spalić, czasem ludzie są bez rozumu....

Mnie za to z nudy łapie mały głód i podjadam i to mnie gubi
____________________
Paula Moje trudne początki
frezja 19:45, 04 lis 2015


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
W mojej okolicy palenie plastików...nawet w piecach to "naturalne".
A palenie liści,niepotrzebnych rzeczy to już normalka...też chyba kiedyś podłożę niektórym worek brązowy pod nos)
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies