Malutki pod lasem

AnnaCh 21:51, 04 lis 2015

Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219

Do góry

waldek727 napisał(a)

Nie ma to jak bachata dominikana.
Tam trzeba co innego eksponować.
https://youtu.be/i3S-Lg_JBY8

Waldek, to coś dla mnie, mi zawsze w tę część ciała idzie

paula23 napisał(a)

Ano bo wiesz kto by im kazał to w worki pakować łatwiej na kupe rzucić i spalić, czasem ludzie są bez rozumu....

Mnie za to z nudy łapie mały głód i podjadam i to mnie gubi

Ja się staram nie podjadać, ale ja niestety jestem z tych co zajadają stresy. Jak się zdenerwuję, to siedzę przed lodówką, hormony szczęścia się uwalniają i od razu lepiej

frezja napisał(a)

W mojej okolicy palenie plastików...nawet w piecach to "naturalne".
A palenie liści,niepotrzebnych rzeczy to już normalka...też chyba kiedyś podłożę niektórym worek brązowy pod nos)

No ja nie mogę, czy ci ludzie to nie wiedzą, że najbardziej szkodzą sobie takim paleniem, ten syf spada im i ich dzieciom na głowę. Głupota coraz większa.

____________________
Ania - Malutki pod lasem

Agatek 09:19, 05 lis 2015

Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471

Do góry

Aniu

ogólnie nie narzekam, ale czasami przeszkadza

Kamila stanik całkiem dobry mam ale przy tych wywijasach skakaniach zawsze dadzą sobie radę

Waldku

o kurczę może powinnam spróbować

Aniu też bym się wkurzyła jakbym taki smrodek za oknem miała

____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu

kamila66 18:09, 05 lis 2015

Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539

Do góry

Z tym paleniem to raczej normalne

u nas potrafili palić puszki po piance które jak wybuchały to mój pies dostawał palpitacji serca
Wybuchały jedna po drugiej jak fajerwerki w sylwestra. Nic sobie z tego nie robią

____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie

AnnaCh 08:40, 06 lis 2015

Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219

Do góry

Agatka, chyba poskutkowało, bo wczoraj już nie palili. Za to od 6 rano radio gra na pełny regulator, ale to mi o tej porze roku nie przeszkadza, bo okna pozamykane

Kamila, ja pamiętam jak kiedyś jadę do mnie na budowę, a u mnie z komina czarny dym leci

Panowie od tynków w środku robili je w grudniu i mieliśmy wsatawioną taką starą kozę do grzamia i oni pościnali piankę z okien i wrzucili do piecyka. Dostali taki ochrzan, że już im nie przychodziły do głowy takie pomysły. Szczególnie to było głupie, że my juz w trakcie budowy mieliśmy podpisaną umowę na śmieci i swój kosz, całkiem spory, wystarczyło wyrzucić.

____________________
Ania - Malutki pod lasem

Kawa 08:45, 06 lis 2015

Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911

Do góry

macham

palenie plastików to koszmar ja mam dwóch takich sąsiadów jak zapala to nie dosyć że smród to jeszcze dym taki ze nic nie widać

____________________
Kamila-Droga do spełnienia

paula23 09:38, 06 lis 2015

Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011

Do góry

AnnaCh napisał(a)

Ja się staram nie podjadać, ale ja niestety jestem z tych co zajadają stresy. Jak się zdenerwuję, to siedzę przed lodówką, hormony szczęścia się uwalniają i od razu lepiej

Też tak mam

____________________
Paula Moje trudne początki

Dominika11 09:52, 06 lis 2015