Ja Wam dziewczyny wytłumaczę
Bierzesz pierwszą wypowiedź cytuj -kopiujesz całość i wklejasz do notatnika potem kolejne cytujesz,kopiujesz i wklejasz do notatnika, w notatniku odpisujesz na każdą wypowiedzią, całość kopiujesz i wklejasz na forum w jednym poście
Haha nie wiem czy da się inaczej ale ja tak robię, na innym forum na jakim piszę jest opcja wielocytuj ale tu chyba nie ma...
Aniu mniej stresów mówisz, jakoś w to nie wierze ale kurcze kiedyś gdzieś słyszałam o sposobie na uspokajanie się... usiądź wygodnie, oddychaj głęboko, złóż palec wskazujący z kciukiem w kółeczko unieś dłonie na wysokość głowy wyobraź sobie szum wody,jeziorko i powtarzaj sobie "JESTEM KWIATEM LOTOSU NA TAFLI JEZIORA" nie sprawdzałam ale może działa Hahaha z za to liczyć w myślach do 10 i głęboko oddychać (wyłączając słuch) już mi się zdarzyło jak mnie mały do szału doprowadzał
Olga, zabić to mało. Ja nie wiem, że tacy ludzie nie rozumieją, że najbardziej trują swoje najbliższe otoczenie, a tym samym siebie.
Gosia, przepraszam, że dopiero dziś, dziękuję za buziaki i Tobie też przesyłam
Elisko, przepraszam, że dopiero dziś, ale czasu mi brakuje. Widzę, że już Paula pomogła. Ja robię to jeszcze trochę inaczej, bez użycia notatnika. Klikam przy jednym poście cytuj, kopiuję tę formułę i wklejam tyle razy ile wypowiedzi chcę cytować, a potem zmieniam ręcznie nicki i kopiuję wypowiedzi.
Iwonka, też kiedyś słyszałam o takim przypadku, podobno masakrycznie takie plastiki komin oblepiają.
Ewo, odpowiedziałam wyżej Pozdrawiam
Michał, odmachuję
Waldek, dziwne myśli mi przyszły do głowy, bo o moich wymiarach była mowa Czyżby posąg?
Taniec, miodzio
Karol, miło, że do mnie zajrzałeś
Paula, a kto by miał czas na kwiat lotosu? W tym czasie jak ja bym się wyciszała, to Jasio by mi znowu coś poprzewracał do góry nogami
Kochani, czasu mam mało ostatnio i mało piszę, ale odwiedzam Wasze wątki codziennie W pracy mam straszny sajgon ostatnio i trochę papierów zabieram do domu, niby pracy więcej, ale i tak jestem zadowolona ze zmiany, bo robię coś co mnie osobiście rozwija, dużo się uczę i robię coś na co ktoś czeka hahaha na moją decyzję
A dziś u mnie były pierogi z jarmużem z przepisu wklejonego kilka stron wcześniej, tyko zamiast dyni dałam cukinie i tylko ją zmiksowałam, jarmuż i kasza były w całości Powiem Wam, że bardzo dobre, polecam i wege, można na wigilię też zrobić
Pomoc miałam oczywiście najlepszą na świecie
Poszliśmy też na spacer, a M zaczął rozwozić kamień na podjazd
A, no i jak zawsze był z nami miś No i jak zawsze Jasio musiał z bardzo bliska zbadać czy wszystko z samochodem tatusia w porządku Jak każdy facet uwielbia samochody