Witaj Aniu,
przeczytałam i jestem już na bieżąco. Zainteresował mnie pomysł na budleję. Mam aż 4 i muszę je przesadzić bo są ciut za duże. Moi chłopcy nie pozwalają mi ich wywalić ze względu na motyle. Dam im jeszcze szanse.

Lubie takie gęste rabaty ale czy prócz cisów będzie tam coś zimozielonego? Zima w Polsce długa a to jednak przedogródek jest w związku z tym stawiałabym chodź w części na okazy zimozielone.

Hihi, to działamy podobnie .

Aniu na gracki potrzebujesz 1 m odległości, tak mi pisała Paulinka dla mnie królowa gracków Na hortensje i rozplenice też powinnaś po 1 m przyjąć

Najpierw zastanów się nad wytyczeniem dokładnie rabaty, a potem rośliny. Pomysł z doniczkami u mnie się przyjął, zawsze rozstawosi i patrzę jak będzie wyglądało

Nic nie chcę rozwalać Tobie ma się podobać to tylko sugestia.
Takie rabaty bardzo mi się podobają Gdyby to nie był przedogródek to bym podpisała się pod Twoimi planami 4 kończynami w tej sytuacji zapaliła mi się lampka, abyś ją jednak czymś dopełniła.
Wielokrotnie bywa tak, że te zimozielone rośliny są niewidoczne latem, dopiero swoją odsłonę mają właśnie zimą

Aniu a może troszkę powiększyć

Aniu
Nie mogę w pracy nic Ci narysować więc posiłkuję się tym kształtem rabaty.
Jak ma być zimozielono ja widziałabym 3 stożki posadzone po prawo od dołu od największego do najmniejszego a przed nimi rozrzucone carexy może evergold - rozjaśniłyby rabatę i zimą też ładnie wyglądają ... wiosną mogłyby tutaj kwitnąć cebulowe