Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Malutki pod lasem

Malutki pod lasem

AnnaCh 22:11, 09 lut 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Aniu, pewnie, że powoli, niestety pewnych rzeczy nie przeskoczę, a na wynajęcie firmy, która założy mi ogród z dużymi roślinami po prostu mnie nie stać.
Plany u mnie ciągle jakieś, teraz tylko je realizować
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Jana 22:17, 09 lut 2016


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
ale jaka satysfakcja z stworzenia własnego ogrodu
____________________
Sprzecznosc w ogrodzie
AnnaCh 22:32, 09 lut 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Jana napisał(a)
ale jaka satysfakcja z stworzenia własnego ogrodu
Ogromna Bardzo lubię patrzeć jak coś sama zrobiłam, a potem rośnie i cieszy oczy
____________________
Ania - Malutki pod lasem
katel 23:23, 09 lut 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Ania pamiętasz wymiary swojej największej skrzyni na warzywa, tak mniej więcej? Bo kombinuję jak u siebie zrobić i mi wychodzi 5x1,2m i nie wiem czy tak zostawić (nie za długa?) czy podzielić ją na dwie 2,2x1,2 - 60cm muszę wtedy na odstęp zostawić - tak chyba minimalnie.
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
paulina_ns 08:01, 10 lut 2016


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Cześć Aniu póki co wróciłam chociaż na chwileczkę Ty dobrze wiesz co mi ostatnio tak czas zabiera . Pozdrawiam
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
AnnaCh 08:26, 10 lut 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
katel napisał(a)
Ania pamiętasz wymiary swojej największej skrzyni na warzywa, tak mniej więcej? Bo kombinuję jak u siebie zrobić i mi wychodzi 5x1,2m i nie wiem czy tak zostawić (nie za długa?) czy podzielić ją na dwie 2,2x1,2 - 60cm muszę wtedy na odstęp zostawić - tak chyba minimalnie.
Moje wszystkie mają metr na dwa, a jedną mam dużą na truskawki Marysi i ona jest taka jak dwie skrzynie plus przejście między nimi, czyli wychodzi mi, że jakieś 2,60 na 2 metry. Jak dla mnie podziel na dwa, będzie łatwiej obchodzić. No i 1,2 to chyba maksymalna polecana szerokość, bo chodzi o to, żeby mieć dostęp do skrzyni z dwóch stron bez wchodzenia do niej Moja truskawkowa niestety taka nie jest.
Przejścia tez mam 60 cm i jest ok.
Pozdrawiam.
____________________
Ania - Malutki pod lasem
AnnaCh 08:27, 10 lut 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
paulina_ns napisał(a)
Cześć Aniu póki co wróciłam chociaż na chwileczkę Ty dobrze wiesz co mi ostatnio tak czas zabiera . Pozdrawiam
Cześć, wiem i trochę jesteś usprawiedliwiona A tak szczerze to się bardzo cieszę i trochę Ci zazdroszczę nawet
____________________
Ania - Malutki pod lasem
kamila66 08:32, 10 lut 2016


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Aniu czy myślisz, że ten blaszak będzie tam stał na zawsze, czy np. przez kolejne 5 lat, bo jeśli tylko kilka lat to może nie ma co tworzyć specjalnie rabaty aby go przysłaniać... Serby przy płocie to super sprawa a szmaragdy przez 5 lat nie urosną na tyle żeby go nie było widać. Jak na zawsze to rabata jak najbardziej wskazana
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
Agatek 08:51, 10 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
AnnaCh napisał(a)
Ja to mam już wylewkę pod tą drewutnię nawet zrobioną koło tego garażu

ja też mam coś w rodzaju wylewki ...
ale muszę się tego pozbyć, bo albo miałam złu cement, albo robotnicy źle coś zrobili bo cement się nie związał i mam taki piach
myślimy nam wywaleniem tego i zrobieniem normalnego małego fundamentu i drewnianego, albo obijemy deską garażu
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
AnnaCh 09:32, 10 lut 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
kamila66 napisał(a)
Aniu czy myślisz, że ten blaszak będzie tam stał na zawsze, czy np. przez kolejne 5 lat, bo jeśli tylko kilka lat to może nie ma co tworzyć specjalnie rabaty aby go przysłaniać... Serby przy płocie to super sprawa a szmaragdy przez 5 lat nie urosną na tyle żeby go nie było widać. Jak na zawsze to rabata jak najbardziej wskazana
Serby przy płocie muszą być, bo się w nich zakochałam po prostu. No i trochę mam nadzieje zasłonię się od tego chwastowiska za płotem, choć akurat tytaj to już lasek zaczyna rosnąć
Garaż jak znam życie będzie pewnie na stałe, ale właśnie w tym momencie wpadł mi do głowy pomysł, że może go trochę kiedyś podrasuję i jak zrobię drewniany składzik na drzewo z boku, to może kiedyś też zerwę mu blachę z drzwi i nabiję deski? Wszystko pomaluję tak jak wiatę itd... Dobrze by było?
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies