Agatko, u mnie dziś tak dziwnie było, najpierw deszcz, później słońce, ale jakoś tak pochmurno. Nic nie zrobiłam, bo byłam u teściów, posiałam tylko nasionka od Karola
Sylwia, liczę na to, że będzie pięknie

Zachwyty nad chodnikiem przekażę tatusiowi
Tereniu, mam nadzieję, że się roślinki odwdzięczą
Mirelka, tylko troszkę

U Ciebie też się zacznie
Magda, mam nadzieję, że jesienią będzie już super
Elisko, robota na początku męcząca, ale czekam na efekty. Już za dużo błędów ogrodowych popełniłam, to teraz działam bardziej składnie
Jana, ale w gruncie siałaś?
Łucjo, Jasio spał akurat

A często z nim wychodzę, bo lubi
Agnieszko, no właśnie wszystko od pogody zależy. Jakby nie padało, to może jutro jeszcze coś zrobię