Anulka dobrze, że mały zdiagnozowany i można działać.
Ciekawa jestem jak u mnie będzie, mój M też ma wadę, ale małą, za to ja za dobrze widzę i słyszę

Ania macham
tu tez planowanie
kurcze nie jestem na bieżąco we wątkach

Aniu i ja pamiętam, że w wieku 5 lat żabki pokazywanej przez tatę nie widziałam....Dostałam okulary +3, choć raczej to były bajgle, okropne prl'owskie...stopniowo mi wada sie zmniejszała, miałam tez zabieg - nosiłam do 16 roku życia...teraz nie potrzebuję...ale przez zabieg mam zaburzenie widzenia tzw. trójwymiarowego...dlatego do kina na 3D nie chodzę..

Monika, ogarnięte i to najważniejsze

Tereniu, on taki mały nie dalibyśmy rady mu dać większej dawki przed badaniem, znienawidziłby okulistkę, lepiej, że my mu dawaliśmy te kropelki cały tydzień

Kasiu, u nas też nas zaniepokoiło uciekające oczko. Nasza okulistka powiedziała, że z takim maluchem to wyleczymy samymi okularami, operacja nie będzie najprawdopodobniej potrzebna.

Agata, ja i tak uważam, że to nie są duże problemy, ciężko ogarnąć czasem, ale to nie jest tragedia

Asiu, mój Jasio w sobotę prawie się popłakał, bo myślał, że już będzie miał okularki, jak tatuś

Agatka, na pewno dobry wzrok i słuch odziedziczy po Tobie

Kamilka, mi też ciężko wątki ogarnąć, spokojnie

Ania, ja do kina 3D też nie chodzę Mam widzenie naprzemienne, najczęściej patrzę jednym okiem, tym które mam lepsze

Mam w końcu coś świątecznego Tatuś zrobił
Jeszcze boki przeszlifować i pomalować na biało

Super choineczki. Twój Tato to prawdziwy skarb. Koniecznie mu to powiedz!

Zana napisał(a)

Super choineczki. Twój Tato to prawdziwy skarb. Koniecznie mu to powiedz!

potwierdzam śliczne gdzie je postawisz ?

Aniu, on czasem czyta forum Wie już

Jana, dziękuję Staną przed domem na schodach

Aniu choineczki cudne. Panie tato Ani, koniecznie powinniśmy Pana sklonowac . Nie ładnie ze strony Ani, ze taki Skarb trzyma tylko dla siebie .

O tak, tak! Przyłączam się do wniosku Kasi