Odgrzewane kotlety na froncie prezentują się świetnie. Nowe nasadzenia bardzo dobrze wpisuję się w klimat jaki chcesz uzyskać na froncie. Świętego spokoju życzę!

Mirella, od frontu zmieniamy, boki i tył to siatka na podmurówce, nie widzę potrzeby zmiany, jest ok
Będę pilnować, już mają zapowiedziane, że jak mi choć listek graba spadnie, to zabiję Chcieliśmy wymurować słupki i otynkować na taki ciemniejszy szary, jak wokół okien mam, a wypełnienie z deski jakiejś, bo u mnie dużo desek, ale jeszcze nie wiem jaki układ. Chyba mi się to lekko przesunie, muszę najpierw chyba jednak drewutnię zrobić

Paulinko, dziękuję i nawzajem

Haniu, dziękuję za życzenia Na święty spokój muszę jeszcze poczekać do weekendu majowego
Doszłam do wniosku, że front musi być formalny

Zajączki są urocze .

Kasiu, dziekuję w imieniu zajączków

U mnie regularna zima
Takie widoki mam z okien w pracy:

O mamuniu zima

Oooo, niefajne widoczki o tej porze roku

Ania
macham poświatecznie
u mnie też sypało
ale chyba nie aż tak mocno jaku Ciebie

Agnieszka, Alicja, no zima i niefajnie

Kamila, u mnie najgorsze jest to, że nadal sypie i to ostro. Ani grama szczotki, czy skrobaczki w samochodzie nie mam

Aniu gdzie Ty mieszkasz na Syberii? u nas delikatnie śnieg z deszczem, ale od razu topnialo wszystko.