Jedne z ostatnich kwiatów

Witaj! Niedaleko jesteś! Ale fajne zbiory miałaś! Ja niestety nie doradzę bo laik jestem w dziedzinie ogrodu! Będę kibicować!
Pozdrawiam deszczowo

Witaj Pozdrawiam idę pooglądać

Po śnie zimowym pora na powrót!
Witam wszystkich, którzy już odkryli Wiosnę.
Wybrałam się dzisiaj na Jej poszukiwanie. I znalazłam........
Oto Ona:

Mam taki problem i proszę o pomoc dla niektórych moich rododendronów.
Kilka z nich rośnie w cieniu i mają się nieźle, lecz 3 rosnące w innym miejscu wyglądają kiepsko. Co zrobić? Jak je uratować? Przesadzić? - jeśli tak to kiedy, czym potraktować aby pozbyć się tej choroby? W ubiegłym sezonie, po lecie strasznie zmarniały

Tak wyglądają:

Czy potrafisz powiedziec jakie to gatunki rh? Niektóre niestety nie powinny rosnąc na słońcu bo sobie nie poradza. Na pewno brakowało im wody , ostatni rok był bardzo upalny i rh trzeba było latem podlewac własciwie codziennie .Jeśli podasz nazwy to bedę mogła powiedziec czy moga rosnąc w słońcu czy trzeba je przesadzic w bardziej osloniete miejsce. Nie posypuj korą bo wtedy kora zabiera im duzą częsc wody z podlewania czy z deszczu. W tej chwili oprócz przesadzenia wrazliwych gatunkóe niewiele mozna zrobic. Konieczne jest podlanie. Lisci nie obrywaj bo to jedyne liscie dzieki którym roślina sie odzywia. Będą brzydko wyglądac dokad nie urosną nowe liście ale nie ma innego wyjścia na razie muszą zostac, Jak się zrobi cieplej to będzie mozna opryskac je nawozem dolistnym najlepiej złożonym z trzech składników




a potem podsypac nawozem granulowanym dla rh ale ostrożnie , nie za dużo by nie spalic chorych roślin i koniecznie podlewac często a codziennie w upały.

Bogdziu - dzięki za wizytę.
Odpowiadam na Twoje pytania:
Jeden to Blue Joy, drugi to Helsinki University, trzeci niestety nie wiem, prezentowy, jest najstarszy.
Jeśli przesadzać - to kiedy?
Muszę dokupić ten nawóz z żelazem, pozostałe mam i używam.

Helsinki University może rosna w kazdych warunkach wiec go nie przesadzaj. Blue Joy juz mniej odporny ale nie wiem w jakich warunkach jest u Ciebie czy obok są jakies krzaki czy drzewa które osłonią go cześciowo od słońca i wiatru szczególnie od południowej strony.Teraz zimy nieco lzejsze ale pewnosci nigdy nie ma. Myśle ze moze zostaw go na razie a późnym latem albo następnej wiosny pokazesz to zadecydujemy czy przesadzac, to samo z tym którego nazwy nie znasz.I pamiętaj o podlawaniu , musza miec stale wilgotna ziemie ale woda nie może stac w korzeniach co jest problemem.

Bogdzia, jesteś niezawodna. Dziękuję bardzo. Poczekam i jeszcze więcej troski dam moim RH.