Nikt nie podpowie, jak przesadzić modrzew? szkoda
Ogoliłam go dzisiaj tzn przycięłam trochę gałązki, nadając ładniejszy kształt.
Jutro ruszam po ziemie. Może ktoś doradzi co z tym modrzewiem? czy go nie zmarnuję?

Nożyce i sekator pracowały dzisiaj sporą część dnia. Przycięłam róże, hibiskusy,lawendy, wiciokrzewy, bluszcze, perukowiec i hortensje. Mam nadzieję, że nie popełniłam błędu.

Już róże przycięłaś? Moje już wypuszczają, ale czekam jeszcze z cięciem.

A czego nie wiesz jak modrzewia przesadzić?

Z modrzewiem sprawa załatwiona. Danusia powiedziała, że to chwast.
I że go nie lubi
Skoro tak, to nie będę sie troszczyć i........przesadzę.
Bo mi przeszkadza, miejsce przeznaczę na różankę.

Jeszcze pociachałam Aktinidie, bo mi wlazła na dach i rynnę oberwała (prawie).
I cytryniec chiński, który się niemożebnie rozrósł.
Ciachnęłam też irgę, bo wlazła na miejsce gdzie są liliowce.

To tyle... sporo jak na mnie na jeden dzień.
Jutro będę sprzątać porozrzucane gałązki.

A to na poprawę humorku.
Czas wodników

dubelek
wszyscy kochamy różyczki ..

Alicja,przybyłam z wątku o przesadzaniu drzew.Wklejam Ci inspirację z ogrodu Asi.https://www.ogrodowisko.pl/watek/4282-ogrod-cichy-i-przytulny?page=21Asia zrobiła z modrzewia bonsai.Ja nie lubię tak kształtowanych roślin ale może Ty?

Oj,link chyba nie będzie działał,bo wątek Asi jest zamkniety.Skopiuj sobie do wyszukiwarki,bo to przepiękny ogród.Druga fotka od góry.

Joanna - dziękuję.
Nie masz swojego wątku? szkoda