rumiankowa
11:44, 16 kwi 2015
Dołączył: 25 cze 2013
Posty: 294
Aaa o schodkach nie wiedziałam
Hmmm ja bym kocimiętki nie dawała, nie lubię jej zapachu i w dodatku i bez tego mam problem z nadmiarem kotów na działce
Osobiście wybrałabym lawendę, może kilka odmian. I w sumie, jeśli nie musisz mieć natychmiast całej skarpy obsadzonej, możesz z kupionych sadzonek porobić własne na kolejny rok. Mi udało się cztery solidne sadzonki rozgałęzione zrobić w ten sposób, a nie starałam się jakoś specjalnie To był tylko test.
Hmmm ja bym kocimiętki nie dawała, nie lubię jej zapachu i w dodatku i bez tego mam problem z nadmiarem kotów na działce
Osobiście wybrałabym lawendę, może kilka odmian. I w sumie, jeśli nie musisz mieć natychmiast całej skarpy obsadzonej, możesz z kupionych sadzonek porobić własne na kolejny rok. Mi udało się cztery solidne sadzonki rozgałęzione zrobić w ten sposób, a nie starałam się jakoś specjalnie To był tylko test.
____________________
Marta - Ogródek rumiankowej
Marta - Ogródek rumiankowej