No nieomieszkam wsadzić w donicach patyki ścięte, bo chyba muszę je jeszcze ściąć bo widać że nie były jeszcze ruszane
Zoja, już odleżany jest właśnie więc chyba się nada... ale przekopię z ziemią żeby nie bezpośrednio w korzenie czy części zielone...
A no i pokusiło mnie znowu, a to za sprawą Danusi naszej szanownej
po zobaczeniu u niej jeżówek bladych zamówiłam 5 sztuk
to już naprawdę choroba jest i niech się wreszcie ta wiosna na dobre ruszy bo nic tylko człowiek siedzi i kupuje w necie co mu się spodoba ahahhaah