Taki fragment rabaty dziś powstał...
Wykopaliśmy też krzewuszkę o której mówiłam wcześniej, na jej miejsce weszła Catalpa... na razie nie wiem co dalej, przed catalpą wsadziłam jeszcze dwie hortensje Bobo, które dostałam od siostry... zdjęcia nie mam ale jutro może cyknę...
A i poużalalam się, coś mi podżarło jeżówki białe, cała wielka kępa po prostu się położyła... myślalam że od deszczu a dziś wszystkie kwiaty przyschły...
Rabata z catalpą jeszcze nie wygląda najlepiej... sporo mam tam do przesadzenia, jeżówki muszę trochę odsunąć... hortensje przesadzić...
Sama nie wiem jak chcę żeby doxelowo wyglądała...
Widzę, że u Ciebie cały czas wiatr dmucha w żagle i robota pędzi. Zmiany bardzo na plus! To ujęcie bardzo mi się podoba, szkoda że takie małe. A ten iglaczek żółty to jaki to jest? Bardzo mi się podoba. Czy to ten aurea o którym piszesz u mnie?