Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogródek Rumiankowej

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Rumiankowej

AnnaCh 22:05, 07 cze 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
No to kiepsko, nie zazdroszczę tych ślimaków
U mnie też nieustanny brak czasu i skwar niemiłosierny, więc nie ma co pisać
____________________
Ania - Malutki pod lasem
KasiaW76 22:10, 07 cze 2015


Dołączył: 13 sty 2015
Posty: 1889
Marta poza sukcesami porażki tez muszą być. Mój ogród tez w te upały stoi w miejscu. Podlewam aby nie zmarnowało się to co dostałam. Do tego zero wyobraźni, a poza tym czeka rabata od frontu domu a przed nią pełno roślin w doniczkach

Musze rozplanować dużo wysokich drzewek liściastych i iglastych a też nie wiem jak ehhh... wszystko to zniechęca póki co....
____________________
Kasia - Uczę się być „ogrodniczką„ więc popełniam błędy!
agaott 09:48, 08 cze 2015


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 238
rumiankowa napisał(a)
Hahaha nic niestety. Poza obsadzeniem warzywnika i bieżącym pieleniem nie mam niestety czasu na żadne rewolucje. Poza tym za gorąco na to

Ostatnio mam coraz więcej pracy, trochę wyjazdów po drodze i stąd dłuższa nieobecność tutaj.

Wrzucę jakieś zdjęcia niebawem, ale szału nie będzie
W kolejnym tygodniu mam w planach zakupy ogrodowe, jakieś sadzonki borówki amerykańskiej itp.

A obecnie cóż... zajadamy się truskawkami z grządki, poziomkami, szpinakiem itp. niestety ślimaki zjadają prawie wszystko, zakopałam dziś 2 piwne pułapki, jak to nie pomoże to już nie wiem, co robić

Z posadzonych 8 sałat 3 całkiem zjedzone. Jedna sadzonka cukinii cała poszła, cały krzaczek pomidora, 3 kępki bazylii i połowa rzodkiewek... straty ogromne. Aż mnie to zniechęca do wszystkiego.


Dlatego właśnie dla ślimaków nie mam litości.
W grę wchodzi niestety chemia. Wszystkie naturalne metody w moim przypadku nie zadziałały, a niestety ślimaków było "od metra" bo z dwóch stron mam pola. A wiadomo sałata lepsza niż pszenica. Jest to jedyne zwierzę, które regularnie, systematycznie tępię.

A co do czasu na pisanie i forum. Mam to samo. Praca, dzieci, dom, ogród - zabierają cały mój czas i wieczorem po prostu padam. Rozumię Cię doskonale
____________________
Aga-http://www.ogrodowisko.pl/watek/5573-sielsko-anielsko
IzaK 10:32, 08 cze 2015


Dołączył: 16 lip 2013
Posty: 417
widzę, że zniechęconych tu więcej... mnie też jakiś marazm ogrodowy dopadł...
u mnie coś podżera właśnie jeden krzak borówki amerykańskiej ale nie wiem co to za lokator - jeszcze nie ustaliłam
____________________
Iza - U "Zielonej" Ogrodniczki
Marzenaka 23:45, 12 cze 2015


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575
Też miałam pełno ślimaków po tych deszczach, na razie się wyniosły ale do rzodkiewek zdążyły się dobrać.
____________________
Ogród Marzeny
AnnaCh 23:28, 13 lip 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Gdzie jesteś? Jak tam roślinki?
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Efffa 11:40, 22 lip 2015


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Rumianku wracaj!!!
____________________
Ewelina Odcienie zieleni 2
iwka 09:48, 05 sie 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Rumianka 08:35, 12 sie 2015


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10181
Rumiankowa, gdzie się podziewasz? Czy tak ostro bagrujesz w ogrodzie? Daj na luz i wracaj na forum, bo Rumianka usycha z tęsknoty i tych upałów. My Rumianki musimy rosnąć w siłę. Ha, ha.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies