ja się łatwo nie poddaję, walczę cały czas dolne gałązki zielone, ta góra mnie trochę martwi bo wydaje mi się że są suche.
Toszka, a mogę te pozostałe czymś zasilić, od jesieni 2015 jak je posadziłam tylko wodę dostają, może im jakiegoś nawozu potrzeba. Jeden jest tylko pięknie zielony a pozostałe takie przyżółknięte jakby, nawet te młode przyrosty są w takim kolorze.
Jeszcze co do tych małych to te brązowe suszki to od mrozu ?
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
no co Ty, poważnie mówię nawet bym czasami coś chciała doradzić ale nie umiem, zanim przetrawię jeden plan, już jest następny Podziwiam Was za takie plany, ja niestety nie umiem tak, w sumie to może i lepiej, chyba bym spać nie mogła od natłoku myśli
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Booosze jakież Ty masz (miałaś?) cudowne łany tulipanowe. W strasznym niedoczasie jestem i tak z opóźnieniem zaglądam. Pamiętam, że w ubiegłym roku też się u Ciebie tulipanami zachwycałam. O cisach nie wiem, to nie piszę.