Wygooglałam, ciekawy ci on. A pokażesz pokrój?

super te jeżówki, mają bardzo intensywny kolor.

U mnie też ogród żyje swoim życiem, inne sfery życia mnie pochłonęły - jak wczoraj wyszłam i przyjrzałam mu się z bliska to załamka, grzyb i chwast się panoszy.

A zapowiada się na drzewko czy krzew?

Piękne zdjęcia jeżówki eksplodują kolorami i ten pas rozchodników! Wiesz, że te od Ciebie po podzieleniu juz wielgaśne są, nie sądziłam, że tak szybko sie rozrosną. Jak myślisz w chłodniejszy dzień można podzielić i poprzesadzać? bo mam idealną dziurę na rabacie dla nich.

pewnie że można, nawet gałązki mniejsze te z dołu możesz oberwać i wsadzić. Te co ci wysłałam to kilka razy były przenoszone, co je wsadziłam to zawsze mi wypadło że coś innego sobie udumałam. Wody trochę żeby nie padły i dadzą radę.