Aguś ... moja chyba rośnie bez względu na mnie ... bo ja wiosną obcinałam tylko próbujące zakwitnąć źdźbła ... w dwóch krzaczkach jakoś bardziej na słoneczku posadzonych nie zdążyłam to ciachnęłam całą ... odbiła się ślicznie ...
w październiku moje zostaną podzielone bo rabata będzie podwyższana i siłą rzeczy wszystko wysadzę ... normalnie dzieliłabym je na wiosnę bo wielkie się zrobiły ...
nie czesałam nigdy ... czasami poczochram łapkami

...
u mnie nie mają mocno słonecznej wystawy i ziemia raczej mokra pomimo suszy ...