Ale piękny pyszczek zagląda do ogrodu.

Z tej zwariowanej pogody to już niewiadomo czy się cieszyć czy martwić. Ja się boję, że rośliny wymęczone tegoroczną suszą poczują wilgoć i ciepło poczują się wiosennie i ruszą. A później przyjdzie szybko na minusie i będą straty. Natura wariuje.
Choć widok takich kwitnących bratków czy ogórecznika cieszy... o każdej porze roku.

Tiarella super. Muszę obserwować swoją. Ciekawe czy były pędzone w tunelu czy powtarza kwitnienie.
____________________
Anka
Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams