TAR
10:38, 23 lip 2019

Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10876
A mnie nie podoba sie idea hodowania motyli na slub. Po co? Dla szpanu, dla fanu, dla zaspokojenia mrzonki o idealnym slubie? Inaczej tego nie widze, bo romantyzmu jak dla mnie nie ma tu za grosz. Firma w ofercie ma równiez motyle egzotyczne, czy po wypuszczeniu taki motyl w naszym klimacie przezyje, czy jak biedrony azjatyckie bedzie inwazyjnym szkodnikiem zwalczajacym rodzime gatunki? Duzo pytan malo odpowiedzi. Za chwile powstanie srylion pseudohodowli i bedzie jak z "modnymi" rasami psow, rzeź niewiniatek. Podciągne do tego pseudo ptaszarnie, papugarnie czy jazdy na kucykach. Osobiscie jestem wielkim przeciwnikiem takich biznesow.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Ogrod nad bajorkiem