Dobrze, że zadołowałaś a nie posadziłaś , bo jukka może wciąż tam jest...

Ten błękitny sadziec śliczny. Ale jak czytam, że nie lubi sucho to od razu jakiś taki brzydszy mi się wydaje .

Właśnie posadziłam sobie tego sadźca żeniszkowatego/błękitnego. Ciekawe czy da radę bo u mnie wszędzie sucho. Dorzuciłam mu sporą porcję hydrożelu. Natomiast nie wiem czy dobrze dopasowałam mu towarzystwo bo pod andropogonem Ultrafiolet i przed planowanymi astrami, które jeszcze muszę dokupić.
Doczytałam teraz że jest/bywa ekspansywny. Patrząc na mocne korzenie, które trudno było wyjąć z doniczki to się może okazać wysoce prawdopodobne.

ps. Gosiek, ta rabata teraz wygląda świetnie, jak te hortki zaczęły się przebarwiać

Właśnie posadziłam sobie tego sadźca żeniszkowatego/błękitnego. Ciekawe czy da radę bo u mnie wszędzie sucho. Dorzuciłam mu sporą porcję hydrożelu. Natomiast nie wiem czy dobrze dopasowałam mu towarzystwo bo pod andropogonem Ultrafiolet i przed planowanymi astrami, które jeszcze muszę dokupić.
Doczytałam teraz że jest/bywa ekspansywny. Patrząc na mocne korzenie, które trudno było wyjąć z doniczki to się może okazać wysoce prawdopodobne.

ps. Gosiek, ta rabata teraz wygląda świetnie, jak te hortki zaczęły się przebarwiać

A to nie wiem czy ma rozlogi chyba nie. A mój baby Joe w tym roku myślałam że już zrezygnował ale jednak się objawił jednak marny bo tam mało podlewalam, że no sadxcow odmin sporo teraz marzy mi się bialy

O tej ekspansywności sadźca żeniszkowatego przeczytałam na innym forum. Ale to może dotyczyć tych mokrych terenów. Faktycznie na naszych suchych rabatach będzie mniej żywotny. Innych odmian sadźców ekspansywność chyba nie dotyczy, powinny przyrastać tylko w kepę? Czy się mylę? Dziś jeszcze muszę posadzić tego białego. Mam nadzieję że będzie wysoki, bo planuję go na tył rabaty, która dodatkowo ma spadek na tyle. Da radę z wysokimi miskantami typu Rosi?