Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród do odnowy

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród do odnowy

KasiaBawaria 07:45, 19 paź 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Jak znosza to twoje rosliny?Czesto takie zastoje wody mialas?
____________________
Zapraszam na kawe
Gosiek33 08:42, 19 paź 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
JoannA napisał(a)
Fotki jak zwykle zachwycające Gosiu
I ta paproć ... tfu, tfu ...


Tfu, tfu

Bardzo dziękuję i pokazuj się częściej, szczególnie u siebie...
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gosiek33 08:43, 19 paź 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
TAR napisał(a)


az szkoda no nie?



to było pierwsze o czym pomyślałam

W sobotę i do mnie przywieźli ale płacić kazali
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gosiek33 08:45, 19 paź 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Dorii napisał(a)


Hehe, jak to zobaczyłam w telewizji to pomyślałam sobie że szkoda że posłem nie jestem. Nie musiałabym pod stajnią 3h w pryzmie grzebać dla 10 worków oborniczka.


To nasze ogrodowiskowe zboczenie
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gosiek33 08:56, 19 paź 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
TAR napisał(a)
u mnie prosa w tym roku kiepsciutko z przebarwieniami a ussuryjski po ostatnich wichurach juz bez lisci. na szczescie sa jeszcze inne drzewa i krzewy, ktore sie moze zdaza wybarwic. za to klony palmowe w tym roku zawiodly totalnie jesli chodzi o wybarwienia, nie ich wina ze taki mamy klimat ;0

od 15 mielismy slonce, mezaty zdazyl trawe skosic i kopce tez znikneły a sama ziemia poszla do skrzyni warzywnej.



Masz bardzo ładne wybarwienia nawet jak na taką jesień. Zresztą doskonale łaczysz rośliny to i efekty masz znakomite. Klon mandżurki zgubił większość liści, a szkoda bo jako jedyny pięknie się przebarwił.
Jak oglądam prognozę pogody długoterminową to mam smutne myśli. Raczej gnić mogą rośliny bo nie zdążą wyschnąć. Jak zbierać nasiona?

Trawnika w tym roku ani razu nie nawiozłam tylko pozwoliłam rosnąć koniczynie. Trawa rosła i rosła do góry ale była słaba. Wiosenna wertykulacja nie pomogła jej się wzmocnić. Na dodatek, najpierw chore kolano, a potem zepsuta kosiarka spowodowały, że w zasadzie miałam tylko dwa pokosy przez cały sezom. Porażka.... Dlatego od wczesnej wiosny nie miałam kretów w trawniku?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gosiek33 09:03, 19 paź 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Piękny masz ten okaz ussuryjskiego. Tak ładnego egzemplarza jeszcze nie widziałam.
Dębolistna cudo! Sadziec błękitny widzę pierwszy raz. Fajna roślinka. Ma jakieś szczególne wymagania?
O oborniku miałam podobne myśli.



Tak ten klonik wyjątkowo się udał

Dębolistna może dojrzała, a może wykopanie z jej sąsiedztwa dwóch krzewuszek tak jej pomogło - szaleje teraz

Ten sadziec bardzo delikatny w odbiorze. Posadziłam go w korzeniach brzozy youngii bo wymyśliłam, że pod gałęziami będzie mu zacisznie? Czasem myśli gdzieś meandrują a potem takie efekty mam. Na razie się rozrasta czyli jest szansa by jakieś kawałki wydłubać z tego miejsca. Na innych forach wygląda na wiekszego
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gosiek33 09:11, 19 paź 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
KasiaBawaria napisał(a)
Jak znosza to twoje rosliny?Czesto takie zastoje wody mialas?



Kasiu przed czasem nastania tych upalnych i suchych letnich miesięcy w zasadzie co roku tak było. Ponad dziesięć lat temu zanim budowę zaczęliśmy staw zbierał większość wody. Ale bywało, że i połowa działki pod wodą stała.

Po ostatnim poważnym zalaniu część roślin wypadła. W całej okolicy zaczęły chorować i usychać duże drzewa, dlatego musieliśmy wyciąć kilkanaście wielkich, starych olch. W okolicy pousychały wielkie brzozy i sosny. Część krzewów też zmarniała. Mam teraz miejsca nie do ruszenia bo tkwią w nich korzenie i resztki pniaków.

Swoją drogą to dziwne - o ile brzoza i sosna nie lubią nadmiaru wody, chorują i usychają to olcha lubi teren podmokły a i tak nie wytrzymała





To zdjęcie zrobione wczoraj - za płotem znowu woda stoi. Chyba z deszczu ale i sąsiedzi budujący nowy dom wypompowują tam zastoiny wody z fundamentów a ziemia już przyjmuje nadmiaru. Jeszcze przez podmurówkę nie leci ale i tak całość gleby podsiąka
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
JoannA 09:42, 19 paź 2020


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
Gosiek33 napisał(a)


Tfu, tfu

Bardzo dziękuję i pokazuj się częściej, szczególnie u siebie...

Pokazuję się Gosiu, ale ostatnio czas jakby sie skurczył. I inne sprawy teraz zajmują mi głowę
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Gosiek33 10:28, 19 paź 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
JoannA napisał(a)

Pokazuję się Gosiu, ale ostatnio czas jakby sie skurczył. I inne sprawy teraz zajmują mi głowę


Raz na miesiąc to trochę za mało. I tak jest stosunkowo pusto na forum a teraz to wzbudza większe niepokoje

Odzywaj się częściej
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
mrokasia 14:05, 19 paź 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17959
O mamo, sporo tej wody za ogrodzeniem...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies