A ja biorę odkurzacz i mówię,że albo zbierają, albo zmiatam wszystko. Zwykle dziala .

Fajny stary wóz M przytachał. Pozdrawiam

Tośmy się widzę obie orobiły w sobotę. Mnie do dziś wszystko boli. A najbardziej prawa ręka. Wymyśliłam sobie robienie kantów nożem w warzywniakuAle efekt jest ha ha. I pół warzwniaka przekopałam. Jeszcze z tydzień i się obrobię.
Twoja dalia ta czarna wykopana, niesamowicie przyrosła, aż w szoku byłam.

Strumień coraz piękniejszy! Z roślinkami tak naturalnie wygląda. Ale przy wozie to się napracujesz, ileż to czyszczenia.

Gosiu bez pracy nie ma efektu, sama o tym wiesz najlepiej Kanty nożem......hmmmm chyba by mi jednak brakło zapału Ja miałam poobcinać trawę dookoła plastrów, ale już w tym sezonie odpuszczam

Przyszłam z ogrodu , paprze deszczem i buro , ale kamień mokry ma inny kolorek

nie świeci tak, jest bardziej szary

zrobiłam też deszczowe fotki górnej części
tak będzie wyglądało po zasypaniu kamieniem no i jeszcze roślinki dojdą

Jak wygrabię liście z trawy to może zdążę kanciki przyciąć.

Ale jeszcze mam w planach miedzian i mocznik. I dalie nie wykopane.

Ech.... .

Niesamowite są te otoczaki - takie jasne.

Violuś teraz to wypoczywam w tygodniu, ale brak mi przez ten zmrok ogrodu jednak tam nawet urobiona najlepiej wypoczywam psychicznie. Wyłączam myślenie, a w zasadzie przełączam na inny bieg
Chciałabym jeszcze sporo zrobić , a do tego oczyścić przed zimą rabaty i pozabezpieczać to i owo. Bo w lutym trzeba startować z bieleniem owocowych i przycinką wilków