Sylwia od wczoraj 45 postów miej litość ☺U mnie dziś leje cały dzień.U Ciebie pada bo czytam że susze okropne masz.

Koło altanki teraz rządzi werbena

astry prawie magnolię zasłoniły

Oczyściłam i wymalowałam wczoraj te fotele
Jeszcze altanka została do malowania i drzwi do gospody

Em wczoraj z synusiem przygotowali Babci drewno na zimę, a ja wymyśliłam rzeźbę ogrodową i eM przy jej produkcji piłę spalił czyli czarna seria sprzętowa jednak bo mnie zaczęła szlifierka szwankować.

Tylko tyle drewna to pewnie słaba zima będzie Fajnie że popadało u Ciebie

rzeczona "rzeźba" wylądowała w lesie, a wierzby po podcięciu

W zimie można na te pułki ziarno sypać

pawel_snopek napisał(a)

Tylko tyle drewna to pewnie słaba zima będzie Fajnie że popadało u Ciebie

Paweł drewno tylko na rozpałkę bo babcia węglem w piecu paliA jest jeszcze zapas w drewutni z poprzedniego roku.

Świetne to wymyśliłaś. Tylko czy zimą tak daleko będziesz latać z jedzeniem?


Ogród odżył na pewno no fajnie padało i długo

Mirka napisał(a)

Sylwia od wczoraj 45 postów miej litość ☺U mnie dziś leje cały dzień.U Ciebie pada bo czytam że susze okropne masz.

Miruś bo pada to siedzę i sobie piszę i do Was zaglądam
Czas relaksiku dzisiaj.....no pralka pierze Kiedyś te domowe obowiązki tez trzeba wykonać