Bożenko wiesz jaka zaskoczona byłam??? Najpierw myślałam , ze ona do tej budki po prostu wchodzi sobie, ale jak tylko przy wylocie w tą i z powrotem i tylko dziobek wkładała, tak jak pisklęta karmią i zaraz odlatywała do karmnika i już znowu to samo to co to może innego oznaczać, przecież nie znosi sobie chyba zapasu słonecznika do budki.....a może?
Szpaków przyleciało nagle około 30 sztuk i rejwach robiły na orzechu. Myślałam , że już ich w Polsce nie ma ......
No Sylwciu - metamorfoza super, tera pewnie nie jeden Król i Królowa pójdzie piechota z ochotą
A co do piskląt to te pory roku szalone, mnie dziś zakwitła jednym kwiatkiem forsycja, krokusy wylazły w nocy urodziły się .... szczurki! Oliwia wziela sobie zaciążoną samiczkę i mamy cyrk
Fajna ta chatka Puchatka to Twój domek ogrodnika ? I te stołki mnie zainteresowały - sami robiliście ?
Ptaszków zazdroszczę .....moje dalej nie wiedzą o stołówce albo psa się boja
Ambrowce jeszcze liście mają śliczne ...... moje łyse już -foch
Ulcia mnie tak wszystko znowu chwastem zarasta , że rozpacz bierze.....
Róże jeszcze nie przycięte i nie kopcowane, byliny nie sprzątnięte, a w niektórych miejscach muszę koniecznie powycinać, jeszcze astry chcę w łąkę przesadzić. Gunnerze domek trzeba skończyć..... Wychodek musimy przed mrozami z zewnątrz skończyć właśnie ze wzgl na te wiciokrzewy co po obu stronach rosną bo trzeba drabinki zdemontować na chwilkę, więc tylko teraz jak nie ma liści na nich i na magnolii. Dostęp łatwiejszy jest. Jeszcze by koło ogniska pasowało trawę skosić , no i maliny nie skończone , a potrzebuje te gałązki do ocieplenia wrzosowiska , przynajmniej tego w tym sezonie sadzonego...
Masa roboty jeszcze, a listopad na finiszu prawie, grudzień mi potrzebny na ogarnięcie domu przed Świętami, w zasadzie dwóch bo u nas i u Babci.
Madziu to nasza drewutnia przerobiona ze starej suszarni do tytoniu
kiedyś ten budynek wyglądał tak, mam tylko fragmentarycznie przy okazji focenia dzieciW takim stanie dostaliśmy
a teraz to samo miejsce wygląda tak
Stołki z palet sąsiad mi zrobił
Stołki z palet ..... jak ? .... też chcę ..... na biało bym pomalowała i przy ognisku dała .....kurczę ,że ja nie umiem sama takich fajnych rzeczy sama zrobić ......
Metamorfoza drewutni wow ..... aż szkoda na drzewo takiej słodkiej chatki ....
... ja bym narzędziowy ogrodniczy tak słodki chciała .....ech .....za dużo tych chciejstw mam .....