Kasiu u mnie w rabatach bylinowych też już zaczynają buszować, a o dziwo w łące kwietnej póki co nie..... A maja tyle ugoru po sąsiedzku to tam nie ryjąMasakra jest w ogrodzie.....dobrze, że nie mam angielskiego trawniczka bo chyba bym padła gdybym to zobaczyła.
Ciekawe czym gonią krety z pola golfowego???? Tak mi teraz do głowy wpadło pytanie...ktoś wie może?
Sylwia, stołówkę dla krecików otworzyłaś! Zgodzę się z Ewcią że u Ciebie same smaczycha w ziemi
Zimy ani widu ani słychu. Dziś u mnie było +8 st. Wiosna...
Asiu patrząc na to co się dzieje ciesze się , że nie przyszło nam do głowy zakładać ogród nowoczesny czy uporządkowany bo dopiero by te kretówy straszyły- podwójnie. Nie zbieramy trawy po koszeniu i dżdżownic jest bardzo dużo...krety się zwiedziały.....gorzej jak zostaną i się rozmnożą
Witam się w nowym roku
Widziałam kretówkę do kolan właśnie u mnie jest tak jak u Ciebie, pamiętam ,że ostatni raz jak kosiłam trawę zaczęły się pierwsze kopce pokazywać, potem był spokój i znowu kopce rosną, ale już kosić się nie da
Widoki w Szmaragdowym jak zawsze piękne .....ale tych kretowisk współczuję - nie mam pojęcia ,czym je zwalczyć .....
u mnie na szczęście nie ma - nie wiem czy to zasługa psa ? Bo pola dookoła mam
Ławeczki z macierzanką chwałę będą fajnie pasować do Twojego ogrodu