Podwórko w zaciszu między budynkami i w wystawie południowej. Na dużym ogrodzie wystawa mocno północna i wietrznie tam jeszcze tyle wiosny nie ma.
Chyba też z tego powodu wiosnę najpierw sadziłam w podwórku, tu mam ją wcześniej
Witaj Sylwia, podglądam po cichu, a jak nie zajrzę kilka dni, to do nadrobienia 30 stron Twoja energia nie zasypia na zimę, a moja jeszcze w gawrze Podziwiam pomysły, ochotę do rękodzieła i same wytwory. Sowy - szacun!