Naparstnice możesz delikatnie teraz przesadzić. Pomimo, ze kruche to są to twarde sztuki.
Zaskoczyło mnie zestawienie wrzosów i miodunki...albo inaczej - nie tyle zestawienie co fakt, że miodunka rośnie jak na drożdżach, bo miodunka jest zasadolubna, a wrzosy (zadomowione) dość silnie wytwarzają mikoryzę.Wrzos lubi sucho, a miodunka woli wilgoć. Ale jak widać w naturze nie ma pewników i rośliny potrafią się dogadać
U mnie też naparstnice najchętniej sieją się koło wrzosów i innych kwasolubów. Naparstnica lubi kwaśną glebę, choć i każdą inna nie pogardzi.