Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina

Ranczo Szmaragdowa Dolina

sylwia_slomc... 13:41, 16 paź 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
kerii napisał(a)
Super wypadzik sobie zrobiliście, czasem fajnie oderwać się od swoich chaszczy i pooglądać co natura sama stworzyła a na łące spotkać niestety już tak egzotyczne zwierze jak krowa ( u mnie na wsi jeszcze w tamtym roku były ale to już historia, sąsiad sprzedał ostatnią krowę w okolicy )

A jesień piękna tego roku i rozpieszcza nas ciepłem i kolorami oby jak najdłużej

Sylwuś dziękuję za nasionka doszły i już jak prochy rozsypane po rabatach ciekawe co z tego wyrośnie w przyszłym sezonie bo kwitnąc to pewno dopiero za dwa lata.
Jak bym się mogła czymś zrewanżować to ja bardzo chętnie

Dokładnie krowa to zwierzę na wymarciu przynajmniej w mojej okolicy się nie spotyka. Nie ma sprawy niech rosną, jak będzie taki rok jak ten to mogą Cię zaskoczyć jeszcze
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
koliber 07:57, 17 paź 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
sylwia_slomczewska napisał(a)
Połowa października, a maki kwitną



No proszę, u następnej kwitną maki Chyba muszę się wybrać na spacer i sprawdzić okolice u siebie Może też znajdę jakieś "fenomeny" natury

P.S. Ale masz ładne koty Też chcę takie
____________________
Zielona przestrzeń
Agania 08:19, 17 paź 2018


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Kociaki przyciągają moją uwagę...super łobuziaki
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
sylwia_slomc... 08:47, 17 paź 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
koliber napisał(a)


No proszę, u następnej kwitną maki Chyba muszę się wybrać na spacer i sprawdzić okolice u siebie Może też znajdę jakieś "fenomeny" natury

P.S. Ale masz ładne koty Też chcę takie

Koliberku fenomenów w tym sezonie sporo, jeszcze kwitną maki, pierwiosnki, pigwowce, tydzień temu zjadłam dwa owocki jagody kamczackiej prosto z krzaczka. W ogrodzie po raz trzeci zakwitł mi w tym sezonie ten sam mak, fotkę mam jeszcze w aparacie. Ciemierniki kwitną na całego i zaczynają kolejne, te co w tym roku na rabacie pod jabłonią sadziłam, a krokusy puszczają kły czyżby następnej wiosny miało nie być..... jak teraz zakwitło to wiosną też da radę ...jak myślisz?

Kociaki to frajda, czemu nie masz kotka skoro chcesz?
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 08:49, 17 paź 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
Agania napisał(a)
Kociaki przyciągają moją uwagę...super łobuziaki

Zabawa na całego tylko Poker czasem się zapomni i mocniej Ją ugryzie, Ona malutka, broni się, ale jak nas by nie było to nie wiem czy by z zabawy nieszczęścia nie było, więc jeszcze pod naszym okiem
Ale zaczepna jest i imię świetnie pasuje do Jej charakteru
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
abiko 08:58, 17 paź 2018


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Oj zmienia nam się klimat zmienia.
Oba kociaki słodkie, ale ja mam sentyment do Pokera jednak
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
koliber 09:06, 17 paź 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
sylwia_slomczewska napisał(a)

Koliberku fenomenów w tym sezonie sporo, jeszcze kwitną maki, pierwiosnki, pigwowce, tydzień temu zjadłam dwa owocki jagody kamczackiej prosto z krzaczka. W ogrodzie po raz trzeci zakwitł mi w tym sezonie ten sam mak, fotkę mam jeszcze w aparacie. Ciemierniki kwitną na całego i zaczynają kolejne, te co w tym roku na rabacie pod jabłonią sadziłam, a krokusy puszczają kły czyżby następnej wiosny miało nie być..... jak teraz zakwitło to wiosną też da radę ...jak myślisz?

Kociaki to frajda, czemu nie masz kotka skoro chcesz?


Hmmm...U mnie maków brak, pierwiosnki nie kwitną, pigwowców i jagody nie mam, ciemierniki nie kwitną mimo tego, że też sadzone w tym roku pod drzewem, krokusy kłów nie wypuszczają Wniosek: u Ciebie tych fenomenów zdecydowanie więcej niż u mnie
Co do krokusów to nie wiem Ale jedyny w tym plus to to, że będziesz zdawać relację i będziemy mieć wiedzę w tej kwestii

Koty uwielbiam. Miałam takiego jednego słodziaka, rudego kocurka, ale gdzieś mi zaginął i teraz boję się, że to samo spotka kolejnego i znów będę przeżywać stratę Poza tym jest jeszcze kwestia mojej suni - morderczyni. Obawiam się, że z kota to by niewiele zostało po spotkaniu z nią Ona w łapaniu polnych mysz jest zdecydowanie ponad kotami. A i nie tylko mysz. Ostatnio, w niedługich odstępach czasu zagryzła dwa młode zające, które nieopatrznie weszły na jej teren. Tak więc raczej nie pałam chęcią zafundowania takiego losu biednemu kotkowi
____________________
Zielona przestrzeń
sylwia_slomc... 09:17, 17 paź 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
abiko napisał(a)
Oj zmienia nam się klimat zmienia.
Oba kociaki słodkie, ale ja mam sentyment do Pokera jednak

Nie wiadomo do czego nas te zmiany doprowadzą w ogrodach i w życiu....
Poker zaczyna być łowcą
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 09:25, 17 paź 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
koliber napisał(a)


Hmmm...U mnie maków brak, pierwiosnki nie kwitną, pigwowców i jagody nie mam, ciemierniki nie kwitną mimo tego, że też sadzone w tym roku pod drzewem, krokusy kłów nie wypuszczają Wniosek: u Ciebie tych fenomenów zdecydowanie więcej niż u mnie
Co do krokusów to nie wiem Ale jedyny w tym plus to to, że będziesz zdawać relację i będziemy mieć wiedzę w tej kwestii

Koty uwielbiam. Miałam takiego jednego słodziaka, rudego kocurka, ale gdzieś mi zaginął i teraz boję się, że to samo spotka kolejnego i znów będę przeżywać stratę Poza tym jest jeszcze kwestia mojej suni - morderczyni. Obawiam się, że z kota to by niewiele zostało po spotkaniu z nią Ona w łapaniu polnych mysz jest zdecydowanie ponad kotami. A i nie tylko mysz. Ostatnio, w niedługich odstępach czasu zagryzła dwa młode zające, które nieopatrznie weszły na jej teren. Tak więc raczej nie pałam chęcią zafundowania takiego losu biednemu kotkowi

A to się sprawa wyjaśniła. Powiem Ci, że u nas zawsze psy z kotami w zgodzie żyły.... z naszymi kotami( przyjętymi do stada) bo obce wiadomo trzeba pogonić
Ciekawe czym nas jeszcze rośliny zaskoczą...
Obecnie sypia liście na swoje własne korzenie wokół pnia....jak tak dalej będzie może być ostra zima( tak u nas ludzie gadają ...i coś w tym jest)

Ja wczoraj sprzątanie roślin w oczkach rozpoczęłam, bo woda coraz zimniejsza się robi. Skończyłam siano palić. Popiołu mam w tym roku za mało na cały ogród
Już tylko kilka wiader mi zostało, a do posypania jeszcze bylinówki i rośliny w podwórku plus warzywnik i kompostownik...
Reszta roślin czyli w trocinówkach i w trawie już dostało. A rok temu miałam nadmiar i z sąsiadką się dzieliłam. To namacalne skutki suszy.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
abiko 09:27, 17 paź 2018


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
No właśnie, co mam zrobić z tymi roślinami które mam w oczku?
Bodzia i Ania lilie wyciągają, ale one mają okazy
Woda coraz zimniejsza to prawda.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies