Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina

Ranczo Szmaragdowa Dolina

koliber 09:38, 17 paź 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
sylwia_slomczewska napisał(a)

A to się sprawa wyjaśniła. Powiem Ci, że u nas zawsze psy z kotami w zgodzie żyły.... z naszymi kotami( przyjętymi do stada) bo obce wiadomo trzeba pogonić
Ciekawe czym nas jeszcze rośliny zaskoczą...
Obecnie sypia liście na swoje własne korzenie wokół pnia....jak tak dalej będzie może być ostra zima( tak u nas ludzie gadają ...i coś w tym jest)

Ja wczoraj sprzątanie roślin w oczkach rozpoczęłam, bo woda coraz zimniejsza się robi. Skończyłam siano palić. Popiołu mam w tym roku za mało na cały ogród
Już tylko kilka wiader mi zostało, a do posypania jeszcze bylinówki i rośliny w podwórku plus warzywnik i kompostownik...
Reszta roślin czyli w trocinówkach i w trawie już dostało. A rok temu miałam nadmiar i z sąsiadką się dzieliłam. To namacalne skutki suszy.


U mnie w domu rodzinnym też od zawsze koty z psami zgodnie Ale teraz to raczej nie będę ryzykować

U mnie też sypią, ale o mroźnej zimie jeszcze nie myślę Na sprzątanie oczek to też uważam, że to najwyższy czas.
Chcesz powiedzieć, że popiołem po paleniu siana posypujesz rabaty i nie tylko???
____________________
Zielona przestrzeń
sylwia_slomc... 13:01, 17 paź 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
abiko napisał(a)
No właśnie, co mam zrobić z tymi roślinami które mam w oczku?
Bodzia i Ania lilie wyciągają, ale one mają okazy
Woda coraz zimniejsza to prawda.

Ja wycinam wszystkie liście i zostają korzenie w oczku na zimę, nic nie robię z nimi, Nawet jak zamarza w balii do dna to rośliny wiosną startują bez problemu, kilka lat testowane
wycinam, żeby w zimie w wodzie nie gniło i nie zabierało rybom tlenu.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 13:03, 17 paź 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
koliber napisał(a)


U mnie w domu rodzinnym też od zawsze koty z psami zgodnie Ale teraz to raczej nie będę ryzykować

U mnie też sypią, ale o mroźnej zimie jeszcze nie myślę Na sprzątanie oczek to też uważam, że to najwyższy czas.
Chcesz powiedzieć, że popiołem po paleniu siana posypujesz rabaty i nie tylko???

Tak popiół to świetny nawóz jesienny, pod kwasoluby tylko nie daję bo on bardzo alkaliczny jestPo co tracić forsę na nawozy jak mam naturalne własne
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
ElzbietaFranka 19:05, 17 paź 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
sylwia_slomczewska napisał(a)

Ja wycinam wszystkie liście i zostają korzenie w oczku na zimę, nic nie robię z nimi, Nawet jak zamarza w balii do dna to rośliny wiosną startują bez problemu, kilka lat testowane
wycinam, żeby w zimie w wodzie nie gniło i nie zabierało rybom tlenu.




Na zimę lilli z oczka się nie wyciąga. Zeby rybom tlenu nie brakowało wkłada się do wody styropianowy przerębel i tlen dochodzi.
Robię tak od 5 lat i żadna ryba nie zdechła z tym, że moje oczko jest spore.Rośliny w zimie nie gniją w wodzie tylko na przedwiośniu jak zaczyna się woda ocieplać.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
sylwia_slomc... 19:49, 17 paź 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
ElzbietaFranka napisał(a)




Na zimę lilli z oczka się nie wyciąga. Zeby rybom tlenu nie brakowało wkłada się do wody styropianowy przerębel i tlen dochodzi.
Robię tak od 5 lat i żadna ryba nie zdechła z tym, że moje oczko jest spore.Rośliny w zimie nie gniją w wodzie tylko na przedwiośniu jak zaczyna się woda ocieplać.

Elu ja też na zimę daję styropian. Ale liście lilii wodnych już teraz zaczynają gnić po przymrozkach. moje oczka małe, żeby nie powiedzieć, że kałuże jedno z nich jest zrobione z balii, a drugie z kasty budowlanej
Dwa kolejne już są większe, ale w stosunku do całego ogrodu to jak pchły
Wiosną planuję coś większego choć na pewno nie głębszego
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
kerii 01:43, 18 paź 2018


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Mam pytanie czy ten popiół na rabaty to tylko ze spalonych liści traw ? czy taki z kominka drewniany też może być ?
Do tej pory eM na kompost wysypywał.
____________________
Jola Moja glebo terapia
AniazUroczyska 02:28, 18 paź 2018

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1270
sylwia_slomczewska napisał(a)

Korzenie czyli karpy dalii przechowuję w piwnicy, na kompost idzie cała reszta


Hmmm.. chociaż na fotce dalie, pytając miałam na myśli inne chwaściory, no bo myślę sobie tak: jeśli wrzucimy na kompost z korzonkami, to będą odrastać, a ucinać korzenie( zwłaszcza przy dużej ilości) , to przecież robota głupiego! No to jak postępujesz z chwastami wyrwanymi z ziemi ? Co do dalii- czemu tak się wszyscy spieszycie z wyrywaniem karp? Przecież dalie jeszcze pięknie kwitną, jeszcze mają tyle pąków! Wyczytałam też ,że: „Karpy dalii wykopujemy gdy ich pędy zostaną ścięte przez pierwsze przymrozki.” Czym więc uzasadniony jest ten pośpiech, czego nie wiem?
BKosimkArt 08:42, 18 paź 2018


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
O rety jakie kociaki piękne!!! Rudzielce są urocze...
U Ciebie maki a ja widziałam chabry nawet, szok!
Ale dobrze przynajmniej można pozachwycać się jesienią a nie patrzeć z okna jak pada...
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
sylwia_slomc... 10:36, 18 paź 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
kerii napisał(a)
Mam pytanie czy ten popiół na rabaty to tylko ze spalonych liści traw ? czy taki z kominka drewniany też może być ?
Do tej pory eM na kompost wysypywał.

Drewniany może być jak najbardziej jeśli jest z czystego drewna.
Nie wiem jak jest z popiołem węglowym...to już by trzeba ekspertów pytać.
Popiół zawiera dużo fosforu i potasu, a niewiele azotu dlatego na jesień jest świetnyNo i ma sporo minerałów potrzebnych roślinom......tylko by rośliny pobrać mogły potrzebny jest deszcz, a u nas przeszło miesiąc nie padało wcale.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 10:43, 18 paź 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86113
AniazUroczyska napisał(a)


Hmmm.. chociaż na fotce dalie, pytając miałam na myśli inne chwaściory, no bo myślę sobie tak: jeśli wrzucimy na kompost z korzonkami, to będą odrastać, a ucinać korzenie( zwłaszcza przy dużej ilości) , to przecież robota głupiego! No to jak postępujesz z chwastami wyrwanymi z ziemi ? Co do dalii- czemu tak się wszyscy spieszycie z wyrywaniem karp? Przecież dalie jeszcze pięknie kwitną, jeszcze mają tyle pąków! Wyczytałam też ,że: „Karpy dalii wykopujemy gdy ich pędy zostaną ścięte przez pierwsze przymrozki.” Czym więc uzasadniony jest ten pośpiech, czego nie wiem?

Aniu u nas już przymrozki były kilkukrotnie i dalie ścięło, dlatego wykopałam. Gdybym tego nie zrobiła możliwe jest, że gnijąc namarznięte łodygi spowodowałyby nagniwanie karp. Do tego wykopaliśmy już warzywa i gryzonie zaczęły podżerać karpy dalii Trzeba się było spieszyć.

Co do chwastów wyrwane chwasty( nie korzeniące się rozłogowo( perz , pokrzywa, podagrycznik - tych nie) i bez zawiązanych nasion lądują w całości na kompoście. A pozostałe w moim przypadku na naszej granicy celem zagłuszenia wzrostu chwastów w niej rosnących. Ogrodzenie ogrodu mam od granicy odsunięte od 0,5 -1 metra i mogę sobie na to pozwolić, w mniejszych ogrodach należałoby je wysuszyć i spalić.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies