Avatarek wrócił poprzedni tylko na biało tym razem
Z tyłu oczka jeszcze planuję w linii brzegowej ustawić koło od wozu w ramach, może kiedyś na lustro go zrobię....zobaczymy
Podnoszę oczkami wilgotność powietrza w ogrodzie bo u nas patelnia ciągle latem i jeszcze pewnie parę lat tak będzie, a jak rów wysycha to zwierzyna dzika nie ma gdzie się napić

Wizualizacja fajna I jestem ZA dla lustra przy wodzie

Ewka zobaczymy czy się kiedyś uda zaszklić to koło, bardzo bym chciała....
tylko to nie takie pilne jak np bacówka, bo tu się nam podłoga rozsypie jak nie zadaszymy. Lustro musi czekać

Mało co widzę na tej wizualizacji, ale sama myśl o kolejnym oczku jest super i lilie podobają mi się najbardziej

Nie umiem tego tak powiększyć, żeby się piksele nie rozjeżdżały, a jak daję większe to już nic nie widać

Obejrzałam podsumowanie, szczególnie te spotkaniowe uśmiech na mojej twarzy wywołały, szczególnie, że w wielu się uczestniczyło. O planach poczytałam. To się kolejny pracowity rok zapowiada.

Fajnie, że tak szybko emisja będzie.


Co tak mało tego śniegu u Was?

Anitka napisał(a)

Obejrzałam podsumowanie, szczególnie te spotkaniowe uśmiech na mojej twarzy wywołały, szczególnie, że w wielu się uczestniczyło. O planach poczytałam. To się kolejny pracowity rok zapowiada.

Fajnie, że tak szybko emisja będzie.


Co tak mało tego śniegu u Was?

Już jest więcej bo dosypało, ale nadal bez szałuSpotkania...jest co wspominać, a każde wyjątkowePowtórzymy już nie długo

Sylwia, widzę, że w Nowy Rok wchodzisz z nowymi planami ogrodowymi

AgnieszkaW napisał(a)

Sylwia, widzę, że w Nowy Rok wchodzisz z nowymi planami ogrodowymi

Oj planów tyle, że roku braknieNic to będzie jak znalazł na następny, nie?

Ja mam tak samo. Planów dużo, ale u mnie gorzej z ich realizacją. Zobaczymy w praniu. W razie czego przejdą na następny rok. Na razie nie ma czym się dołować, tylko czekać wiosny.