A czy studnia wydoli???
Jak miałam słabą pompę to podlewałam po 3-4 godziny dziennie i woda nigdy mi się nie skończyła. W tym roku kupiliśmy mocną pompę i w pół godziny cała woda ze studni mi wychodzi, a studię mam głęboką 12-15 metrów!
Najefektywniejsze jest jednak podlewanie ręczne, bo wiesz ile wody każdy krzaczek dostał i nic się nie marnuje...
Czytałam o perypetiach z babcią... Ciężka sprawa, bo rozumiem i Was, i babcię. W sumie nie ma się co dziwić, bo starsi ludzie utożsamiają się z drzewami. Wydaje im się, że jak drzewa nie będzie, to im też coś złego się stanie, bo to przypomina strasznie o przemijaniu w naturze...
Reniu , ale ja właśnie walczę o przetrwanie tego drzewa, bo ono w środku całe puste, że nawet drabinę strach opierać w obawie czy nie poleci, ale takich wielkich gałęzi nie utrzyma bo ją rozłamie i trzeba te gałęzie skrócić, a babci ciężko to zrozumieć Wczoraj wojowała, a dziś jak zaszłam to zachowywała się jakby wczorajszego dnia nie było......ciekawe jak będzie w sobotę bo jeszcze gałęzie na dwóch konarach trzeba skrócić i dwie wiśnie do podcięcia bo pod nimi rosną już młode czereśnie i trzeba im trochę miejsca zrobić.