Choiny zachodnie zaskoczyły mnie tym , że takie ładne....pierwszy raz na żywo chyba widzę......w pierwszej chwili myślałam , że to są daglezje Ale zielona ogrodowo jeszcze jestem
Oj ciężko... ale nie martw się, po trochu i do przodu, gorsze od schorzeń kręgosłupa są schorzenia psychy, z tymi ciężko walczyć.
Staraj sie robić ogród bardzo naturalistyczny - tak jak zaczęłaś - łąki kwietne i laski, to oszczędzi Ci sił. Rozumiem Cie bardzo dobrze, ale grunt to się nie załamywać i przeć naprzód - z rozwagą a nie na upartego Buziam i zdrówka życzę
Nowi lokatorzy do mojego ogrodu raczej na stałe bo ja roślin nie wyrzucam, oprócz dębów które eM wsadził i są chore....ale to dla dobra ogrodu i reszty roślin ma być
Staram się Kasiu nie załamywać mimo wszystko.Chyba nikt nie rozumie mnie lepiej w tym momencie......masz podobny problem i się nie poddałaś i takie cudo stworzyłaś