Biedna żółwica . Też miałam daaaawno dwa żółwie stepowe i nie specjalnie długo mi żyły. Za to mojemu koledze żółw.... uciekł . Mieszkał na parterze, wyszedł sobie na balkon, spadł z niego i tyle go widziano . Sylwuś doszły nasionka . Wielkie dzięki, faktycznie niespodziankę mi zrobiłaś. I wszyściutko wysiane już . Zobacz u mnie jaka czarnuszkę wysiałam i powiedz czy może z niej coś być? Buziol wielki jeszcze raz .

Super zakupy tez się przymierzałam do różyczek, w sklepie na B ale M mnie odciągnął




Ha to może u mnie wylądował wyobraźcie sobie że ja kiedyś znalazłam żółwia w kałuży na ulicy i to dużego, był dużo większy od mojej dłoni Rozwiesiłam ogłoszenia ale nikt się nie zgłosił i mój brat oddał go koleżance która jednego już miała ale mieszkał u mnie ze 2 tygodnie tymczasowo miał na imię Stefan i był zajefany a jaki zadziorny gryzł mojego psa jakbyście to widziały to było komiczne...

Zwierzęta lgną do dobrych ludzi

Iryski Ci szaleją.

A zakupy za grosze.. masz gdzie sadzić Szybciej będzie pięknie

Ale róż i innego dobra. Niech rosną zdrowo.

Ale róż i innego dobra. Niech rosną zdrowo.

Sylwuś rób porzadek zctym netem bo dziś sobota - czekam jak na Izaurę .