Dobrze, że eM oko przymyka i udaje, że nie widzi, ale wyzwaniem było je przewieźć bo miałam jeszcze torebkę, torbę z dokumentami z pracy i torbę ze strojem na rehabilitację + parasol, a w busie pełnooooo..........śmiałam się do eMa , że gdybyście nas teraz z tym majdanem widzieli to nic tylko bezdomni z tobołami......no parasol poległ w tym tłoku , ale rośliny całe