No jakie piękne te pierwsze kwiaty u Ciebie! Iryski faktycznie cudne, ale ja się zachwycam też ciemiernikiem!
Zakupów co niemiara - miłego planowania i wsadzania

Już wsadzone Od razu wczoraj dałam w grunt bo było ładnie , a tak w cieple to by wybujały , a potem w gruncie uschły

ranniki mi się wczoraj nie dodały , a świecą coraz mocniej

Wysiałam dzisiaj troszkę nasion w doniczki......no zaraziłam się tym sianiem od Was
część nasionek dałam w doniczkę , a resztę zostawiłam w grunt gdyby z doniczek nic nie wyszło, oczywiście chodzi o nasionka otrzymane od znajomych z O...
werbenę, przetacznik first love, szałwię deep blue, cleome cierniste, i moją trawkę rubrum - drugie podejście bo z pierwszego siania nic mi nie wschodzi

Nasiona kupne pójdą prosto w ziemię część jeszcze w marcu reszta kwiecień/maj.


A wczoraj dostałam od ciotek takie fajne fanty:

najbardziej się cieszę z nowego "obrusa" do gospody



poszewka do sypialni......kiedyś.....


i taki flakonik na niskie kfiotki

w dużym powiększeniu

i jeszcze takie duperele co może w ogrodzie zawisną...


kiedyś bardzo potrzebowałam takich wiórków , a teraz jak mam nie mogę sobie przypomnieć do czego.....jedyne co mi na myśli przychodzi to domek dla owadów

To u Ciebie juz wiosna a u mnie śnieg leży ale juz pomalu topnieje.

widzę że "darów losu" ci przybywa

gdzie wsadziłaś róże

Bogdzia napisał(a)

To u Ciebie juz wiosna a u mnie śnieg leży ale juz pomalu topnieje.

u nas Bożenko wczoraj rano było biało , a za dwie godziny już nie i 16 stopni na plusie, ale nie czuło się ciepła bo zaciągał wiatr od zachodu tylko słonko świeciło, a dzisiaj już szaro i buro


Ostatnio mam same przykrości życiowe, a teraz jeszcze na dodatek żółwica Zulka odchodzi za tęczowy most buuuu......tak mi żal , nie pomogły kroplówki u weta , ani krople , ani dogrzewanie.......mimo odpowiedniej diety zapuchły oczka......wet nie wiedział jaka przyczyna bo niby z braku wit A , a ona miała ją podawaną w odpowiednich dawkach więc odpadło, miesiąc się męczy przestała jeść , a teraz nawet pić ....... wet też nie byle jaki bo z polecenia Krakowskiego Ogrodu Zoologicznego...... no i nie wiem co o tym myśleć 6 latek tylko ma i do tej pory nie było żadnych problemów, a teraz tak nagle.............
Nie ma jej jak pomóc

eee_taam napisał(a)

widzę że "darów losu" ci przybywa

gdzie wsadziłaś róże

No czasem się cieszę , a czasem myślę jak tu kogoś nie urazić i odmówić......a roślinkom wielu wczoraj powiedziałam Nie.......głównie z braku gotówki bo kosiarkę elektryczną musimy nową kupić do koszenia w przydomowym stara się rozlatuje,a nie chcę ryzykować bo to syn kosi tą trawę pod domem.

kremowa parkowa poniżej brzeziniaka w łące na tle świerków będzie, a czerwona rabatowa poszła pod kapliczkę

Biedna żółwica . Też miałam daaaawno dwa żółwie stepowe i nie specjalnie długo mi żyły. Za to mojemu koledze żółw.... uciekł . Mieszkał na parterze, wyszedł sobie na balkon, spadł z niego i tyle go widziano . Sylwuś doszły nasionka . Wielkie dzięki, faktycznie niespodziankę mi zrobiłaś. I wszyściutko wysiane już . Zobacz u mnie jaka czarnuszkę wysiałam i powiedz czy może z niej coś być? Buziol wielki jeszcze raz .

Dużo wiosny u Ciebie . Nawet w ogrodzie sporo już kwitnie .
Tawuła szara ślicznie wygląda podczas kwitnienia. U mnie nie ma, ale zachwycam się nią w innych ogrodach.
Te kupione rośliny będziesz już sadzić, czy jeszcze trochę poczekasz?