frezja napisał(a)

Też lubię to połączenie..) na żywo jeszcze piękniej i na dodatek ten zapach.

Wyobrażam sobie

Kichawca masz z rozsady czy z nasion? Chyba zakupię bo bardzo mi się podoba. Drobne cebulki możecie spróbować dokarmić. Na następny sezon nie zakwitną ale za rok... wsadzacie na jesieni do doniczek lub na przechowalnik w dobrą ziemię.

inka74 napisał(a)

Kichawca masz z rozsady czy z nasion? Chyba zakupię bo bardzo mi się podoba. Drobne cebulki możecie spróbować dokarmić. Na następny sezon nie zakwitną ale za rok... wsadzacie na jesieni do doniczek lub na przechowalnik w dobrą ziemię.

Sadzonki kichawca mam z all. Jak chcesz namiar to pamiętam sprzedawcę; od niego mam też krwawnik różowy.

Dzięki za poradę odnośnie cebulek..zastosuję się do niej

Ewa poproszę o namiar )

Jaką masz katalpę? Nanę czy aurę? Każda z nich inny rodzaj korony ma. Nana naturalne jajo. Aurea taki duży bałagan. Sąsiad ma swoją nieciętą i taki jakiś bezkształtny drapak jest. Ja tnę jedną i drugą. Nanę mocno prześwietlająco bo ona mnóstwo drobnych gałązek wypuszcza. Praktyczne zostawiam same główne gałęzie. Aureę tnę po głównych nadając w miarę kulisty kształt. Obie tnę w marcu po przymrozkach. Na razie to mój drugi rok eksperymentów z cięciem i jest dobrze. W ubiegłym roku żadna mączniaka nie miała przez cały sezon czyste ale i sucho było.

Ewa już wiem co to za nasiona u mnie wyszły to nie ostrogowiec to łubinek psia noga tak to jest jak dzieci z piłką latają po ogrodzie.Znaczniki powywalane i nic człowiek nie wie bo za dużo nawysiewał !!!1ha ha ąle samo życie będę miała łubinki za to muszę dopilnować porządnie nasion ostrogowca

Zajrzyj do mnie bo wstawiłam szałwię Dep Blue.

Przyszłam oglądnąć zakupy, a tu cisza, przyjdę w takim razie jutro

paulina_ns napisał(a)

Przyszłam oglądnąć zakupy, a tu cisza, przyjdę w takim razie jutro

To tak jak ja

inka74 napisał(a)

Jaką masz katalpę? Nanę czy aurę?

Nie wiem, jaka to odmiana..wygląda tak

Paulino, Marzeno fotki jakieś znajdą się jutro kupiłam białego hibiscusa, petunie 'Million Bells', werbenę oraz lewkonie...teraz rosną w donicach po stokrotkach.
Jak zwykle u mnie, żałuję, że nie kupiłam jeżówek...były tanie ale bez nazwy...taki człowiek zakręcony.