O, to ja też trzymam!

I ja

I jak poszło?

jazzy napisał(a)

I jak poszło?

Właśnie?

Ja dziś miałem dwie rozmowy o pracę, jutro trzy Trzymam kciuki za nas dwóch

A mówiłam że Was kocham, ale trzymajcie dalej 2.5h z czego połowa po angielsku, mają zadzwonić po 2-3tygodniach. Zależy mi bo to duży awans.

Sebel jasne że trzymam za Ciebie

Kobieca intuicja mi podpowiedziała i z kopyta odpowiedziałam na trudne pytanie... cwaniara wczoraj sprawdzałam w normach

Ja dopiero teraz doczytalam ale i tak trzymac bede

też dopiero doczytała i trzymam a Nawigatorką i resztą najmocniej !

Bedzie dobrze! Jak intuicja podpowiadała, musi byc

Kurna dawno nie byłam na rozmowie kwalifikacyjnej... chyba bym już tego nie chciała przeżywać

Konieczki napisał(a)

A mówiłam że Was kocham, ale trzymajcie dalej 2.5h z czego połowa po angielsku, mają zadzwonić po 2-3tygodniach. Zależy mi bo to duży awans.

Sebel jasne że trzymam za Ciebie

Kobieca intuicja mi podpowiedziała i z kopyta odpowiedziałam na trudne pytanie... cwaniara wczoraj sprawdzałam w normach

z awansami to rożnie bywa...pensja niby lepsza ale czasem stanowisko wymusza siedzenie w pracy i nie ma czasu kasy wydawać nie mówiąc juz o delegacjach które na początku spoko sie wydają ale jak jeździsz dużo to już uprzykrza życie mimo to wszystkiego dobrego na zawodowej drodze życzę...są już jakie wieści?

i co tam w ogródku słychać?