Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zielonym do góry... :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Zielonym do góry... :)

beata_m 21:58, 29 maj 2017


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
hihih piękny prezent zatem będzie
Asiu a co dolega Twoim wiśniom dokładnie? Moje złapały mszyce i poza tym jakieś takie marne mało gęste ... a zapowiadały się dość ładnie hmmmm
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
Konieczki 07:24, 30 maj 2017


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843
Beatko,

Wiśniom zamierały pędy, wycinałam wszystkie gałązki


Zrobiłam oprysk, dziś będzie powtorka, ale gorzej mam z żywopłotem grabowym.

PROSZĘ O POMOC takie mam robaczki na żywopłocie -


Serce pęka bo nie ma listka bez wżery, na dolnej częsci żywopłotu
____________________
Zielonym do góry... :)
ren133 08:37, 30 maj 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Konieczki napisał(a)
Beatko,

Wiśniom zamierały pędy, wycinałam wszystkie gałązki


Zrobiłam oprysk, dziś będzie powtorka, ale gorzej mam z żywopłotem grabowym.

PROSZĘ O POMOC takie mam robaczki na żywopłocie -


Serce pęka bo nie ma listka bez wżery, na dolnej częsci żywopłotu


Nawet jak nie wiesz co to ... pryskaj szybko mospilanem
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Konieczki 08:40, 30 maj 2017


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843
Już wiem dzięki Mazanowi Naliściak drzewoszek, zwalcza sie to jak opuchlaka
____________________
Zielonym do góry... :)
kasja83 08:57, 30 maj 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Konieczki napisał(a)
Beatko,

Wiśniom zamierały pędy, wycinałam wszystkie gałązki


Zrobiłam oprysk, dziś będzie powtorka, ale gorzej mam z żywopłotem grabowym.

PROSZĘ O POMOC takie mam robaczki na żywopłocie -


Serce pęka bo nie ma listka bez wżery, na dolnej częsci żywopłotu

A to przykre widoki.Szkodniki szaleją;-(
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Zana 09:04, 30 maj 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
O rany, ależ masz pecha z tymi szkodnikami. Skąd one do Ciebie tak lgną?
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
beata_m 10:54, 30 maj 2017


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
o to u mnie to samo z tymi pedami, a powiedz mi prosze czym pryskalas???
o kurcze a ciekawe co je graby, poki co nic a nic sie nie znam
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
Konieczki 12:39, 30 maj 2017


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843
beata_m napisał(a)
o to u mnie to samo z tymi pedami, a powiedz mi prosze czym pryskalas???
o kurcze a ciekawe co je graby, poki co nic a nic sie nie znam

Stosując się do zalecen Mazana pryskałam narazie Syllit, teraz będzie powtórny oprysk Switch I signum

Liście i drzewko podpowiadają, że może to być monilioza - brunatna zgnilizna drzew pestkowych. Drzewka ozdobne atakuje dlatego, że ludziom ta choroba nie kojarzy się z drzewkami ozdobnymi, a atakuje wszystkie ozdobne spokrewnione z owocowymi. Teraz możesz jedynie przyglądać się usuwając jesienią porażone pędy. Zwalczanie wiosną, gdy ruszy wegetacja, a drzewka będą w fazie białego pąka, później w fazie kwitnienia 2x i tydzień - dwa po kwitnieniu. Następnie miesiąc odczekasz i znów dwukrotnie stosując dodatkowo Switch i Signum.
____________________
Zielonym do góry... :)
beata_m 13:35, 30 maj 2017


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
Konieczki napisał(a)

Stosując się do zalecen Mazana pryskałam narazie Syllit, teraz będzie powtórny oprysk Switch I signum

Liście i drzewko podpowiadają, że może to być monilioza - brunatna zgnilizna drzew pestkowych. Drzewka ozdobne atakuje dlatego, że ludziom ta choroba nie kojarzy się z drzewkami ozdobnymi, a atakuje wszystkie ozdobne spokrewnione z owocowymi. Teraz możesz jedynie przyglądać się usuwając jesienią porażone pędy. Zwalczanie wiosną, gdy ruszy wegetacja, a drzewka będą w fazie białego pąka, później w fazie kwitnienia 2x i tydzień - dwa po kwitnieniu. Następnie miesiąc odczekasz i znów dwukrotnie stosując dodatkowo Switch i Signum.


dziękuję Kochana skopiuje do siebie i będę działać
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
iwka 12:12, 31 maj 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Asia masz przepis na roztwór wrotyczowo piołunowy, nie mogę znaleźć. Też mam na grabach tego naliściaka
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies