Ja bez dostałam w darze od natury, piwonie w spadku od babci - ale one nie tworzą jednej rabaty tylko kompozycję z perspektywy Jak mi się uda zrobic ciekawe zdjęcie to wstawię
Marta, no jak, mowie o synu co szedl do gimnazjum!!! A cora pamietam jak zdawala na studia i sie stresowalas Ja placilam 14 zl, ale nie wiem jakie sadzonki. Teraz kupilam Stare Wino, pic mi nie wolno, to chociaz jezowki winne zakupie
Lubię ,wiedzieć co mi rośnie w ogrodzie .
Jeśli chodzi o wybór ,to daliśmy jej wolną rękę ,niech nam kiedyś nie wypomina ,że jej nie pozwoliliśmy .Była na dniach otwartych dwa razy ,oglądała salę zabiegową (smród straszny ) na półkach słoiki z wnętrznościami zwierząt ,była w stajniach z krowami i koniami ,jeździ do Stacji doświadczalnej wyprowadzać psy na spacer i konie na wybieg .
100% racji ,mój nawet wczoraj sam z siebie wyszedł z pytaniem ,a te pomidory to podpór nie potrzebują ,powiedziałam że potrzebują ,coś tam zaczął dłubać ,sznurek kupił i ma sklecać .
Marto, czy te irysy, to te irysy, co mam od Ciebie? Bo ja Twoje podzieliłam (a jakże od razu na wiele) i posadziłam w ramach Ligularia dentata 'Britt-Marie Crawford'. tzn języczka kończy i zaczyna szereg a przed nimi hosty. Będzie dobrze? Czy one za niskie?
tak, to te. One mają ( jak się rozrosną, pewnie w drugim roku) około 45-50 cm. Zależy jakie hosty posadziłaś przed nimi- jak z większych to moga być za niskie