Pustynniki wymagają bardzo przepuszczalnej i lekkiej ziemi, bo w innej gniją .
Moje w zeszłym roku nie zakwitły z powodu nadmiaru wilgoci ale na szczęście nie zgniły. Paweł, jak tylko czosnek karatawski zakwitnie to wstawię fotkę dla porównania
Sadziłam kiedyś pustynnki w ogrodzie, to na dno dołka dawałam kopczyk z piasku i dopiero na to rozkładałam korzenie i sypałam ziemie. Jest bardzo wrażliwy na nadmiar wilgoci w glebie.
Dzień Dobry, weszłam tu zwabiona zapachem róż. Gosiu, gdzie ty kupujesz te róże? Z gołym korzeniem czy w donicach? One oczywiście wszystkie muszą mieć etykietę z nazwami i producenta? Ja ciągle jeszcze mam nadzieję na prawdziwe rosarium w moim ogrodzie. Zacznę od nowa w tym roku na jesień. Pięknie!