Wlasnie zobaczylem tego zoltego kloca, Kasiu!!! Wychodki na wsiach (bylem w muzeum tego lata) od wewnatrz malowalo sie na zolto a teraz ludzie sobie tak pedzluja caly dom. To sie nazywa dopiero zmiana obyczajow, prawda? Ja na to osobiscie nie moge patrzec. Daszek... to juz hit. Czegos takiego jeszcze nie widzialem. Jeszcze ten spadek jak sprytnie pomyslany aby sie sasiadce lalo na ogrodek. - No majsterszyk. Nie ma co, masz super sasiadow, widac ze maja pomyslunek odpowiedni...
Oczywiscie ironizuje ale powinno sie pewne rzeczy wyjasnic, jak mozna tak komus na zlosc robic. Nie mowie juz o kiczu bo to prywatna sprawa ale daszek to juz inna bajka. Dobrze ze masz juz serby, chyba od tamtej strony takze to ladnie to przykryja. Wazne zeby juz posadzic i niech sobie rosna.. Zaraz Nowy Rok 2013 i kiedy to zlecialo... a rosliny rosna i moze nie widac tego z roku na rok ale na przestrzeni 5 lat juz bardzo. Ja zaluje ze nie sadzilem wszystkiego z rozmachem duzo wczesniej bo np. swierki juz moglyby 'robic swoje'. Bardzo dobra decyzje podjelas z zakupem cisow i z posadzeniem zywoplotow. Zyczenia zlozylem pw wiec mam nadzieje ze teraz juz bedzie tylko lepiej. Czasem moze niektore rzeczy dobrze ze sie dzieja. Tak wiec glowa do gory, trzymam kciuki za wszystko i do boju w nowym sezonie 2013!!
ratujemy się sposobami domowymi, ale bez lekarstw się nie obyło, pewnie spotkanie z lekarzem nas nie ominie. 
