Kasiu, obserwuję Twój ogród od początku, pamiętam bukszpan staruszek, wielgachny i wyniszczony i wasze starania aby go uratować, ostatnio widziałam, ze się dobrze czuje.
I jeszcze Twój uśmiech z awatrka i coraz piękniejsze zdjęcia ze zmieniającego się ogródka a teraz ceglane ogrodzenie... pozdrawiam i dziękuję
Kasia
Gosiaku, jakbym mogła to bym wszystko w miesiąc zrobiła a potem siedziała na tarasie z kawą, patrzyła, patrzyła i dumała.... pewnie co gdzie przesadzić albo co dosadzić )))) zlot mogłabym jakiś zrobić....
no a póki co tak sobie pomału dłubiemy )
Oglądałam całą relację z Kubusiowa i Twoje piękne nasadzenia liczę na Twoją pomoc przy planowaniu rabat, na chwilę obecną właśnie przy tym narożniku bo w samym rogu nie wiem co posadzić... czy jakiegoś Fagusa czy może serba.... no bo tam mają być Umbry wzdłuż ogrodzenia więc musi pasować....
Pomocy!
Kasiu chyba przegapiłam fotki muru ,ale już nadrobiłam ..i .......cudowny ,prześliczny
Piekny masz ogród ,a jak juz stanie dom i będziesz tam ciągle to aż się bojam co ty wymyślisz
Ufff.......kolejny kamień z serca ) człowiek coś tam sobie wymyśli, a potem się martwi jak to wyjdzie )
no właśnie i wnękę już natychmiast musiałam obmyślić biorąc pod uwagę okoliczne przyszłe nasadzenia ))))) bo potem już by było za późno jak mur wymurowany to wnęki nie zrobię....
To jest jedyne możliwe miejsce na lustro.... chociaż kusi mnie żeby zrobić coś takiego po przeciwnej stronie działki.... Muszę się z tym przespać
Dzięki Kasia, szczególnie za wytrwałość w oglądaniu moich wyczynów )).... czego to młody ogrodnik nie wymyśli ) bukszpan czuje się dobrze, z pomarańczowego koloru zrobił się zielony i ładnie odbija, za 10 lat powinien nabrać kształtów w każdym razie zostanie tam gdzie jest, bo koparka już tam nie wjedzie aby go przenieść, a 2-4 osób tego nie ruszą
Ten rok upłynie pod hasłem cegły
Serdecznie pozdrawiam!
Mur boski 
a potem siedziała na tarasie z kawą, patrzyła, patrzyła i dumała.... pewnie co gdzie przesadzić albo co dosadzić 
