DariaB napisał(a)

Kamila słabo się znam na drzewach, a nie podgryza jej coś? A ten odrost ma takie same liście? Nie wypuścił kwiatów?

hejka
nie wypuścił kwiatów tylko od razu liście i wydaje mi się trochę inny od reszty.
podgryzać nic nie powinno
zasilę w tym roku mocniej odetnę tą gałazkę i zobaczę co dalej

Wszystko pomału się rozwija bardzo pomału
straty pozimowe: powojnik coś mu ewidentnie jest i żal mi okropnie
cis stożek pada nie wiem czy ida się go uratować
i jeszcze trochę innych pomniejszych roślin

Bardzo lubię Twoją rabatę z heptakodium, jest taka trójwymiarowa.
Jaki powojnik Ci choruje?

Piękne widoki Heptacodium cudnie sie rozwija

antracyt napisał(a)

Bardzo lubię Twoją rabatę z heptakodium, jest taka trójwymiarowa.
Jaki powojnik Ci choruje?

dzięki Zuziku
powojnik montana Mayleen

Ewunia - heptakodium po przejciach - pies złamał jedną gałąź- ale dobrze że tego nie widać i coś gdzieś zaczyna odrastać

Hej, Kawciu
Przykro mi czytać, że rączka po przejściach . Ja sama cierpię z powodu rączek, więc Cię rozumiem i łączę się w bólu
Trochę się zdziwiłam, że powojnik montana choruje, wydawało mi się, że one są bardziej odporne niż wielkokwiatowe. Czyżby uwiąd...?
Buziaki

Kamila ładnie u Ciebie, szkoda chorujących roślin ale tak to już w przyrodzie niestety bywa.

Ślicznie masz szkoda tego powojnika -może jeszcze wezmie się w garść

Heptakodium świetnie tam wygląda.

Zdrówka życzę...

Galgasiu powojnikiem sama jestem mocno zdziwiona i nie wiem co myśleć
Daria - straty zawsze są
Magda -dzięki kochana
Asia - heptakodium jest ogólnie superowe