pierwsza kosmetykę zaczęłam w marcu przy murku, powstało mini poletko sesleri skalnej

oczywiście nasadzenia były korygowane

w maju dostała kamień i koniec kosmetyki ostatnie zdjęcie z września (podrosła prawda?)

w 2015 roku jak zaczynałam przygodę z ogrodem miałam w planach w tym miejscu same byliny i krzewy, ale zmieniłam zdanie po roku. w 2016 powstała hortensjowa z kosodrzewina, klonem palmowym i tujami w plecach.

z przodu posadziliśmy tuje, świerki serbskie, 4 derenie i buka

dosadziłam cisy i jednego graba do tego miejsca

i umbry, najważniejszy mój zakup obok graba i tulipanowca w tym roku innych zdjęć nie posiadam na tym komputerze

Dziękuje wszystkim za pomoc w tym roku, za rady, mile słowa, uwagi jak coś było nie tak, ciesze się bardzo ze mogłam ten kolejny sezon z Wami spędzić

Uwielbiam takie podsumowania roku
Super zmiany, no i najważniejsze inwestycje w drzewa i iglaki poczynione

Pamiętam jak tworzyłaś tę rabatę w marcu. Ta trawka to chyba sesleria, prawda?

AnnaCh napisał(a)

Uwielbiam takie podsumowania roku
Super zmiany, no i najważniejsze inwestycje w drzewa i iglaki poczynione

Racja Aniu inwestycja w zielone najważniejsza. Cieszę się że tyle udało mi się zrobić. W pierwszym roku chciałam mieć wszystko na już, w tym już było troszkę inaczej też chciałam na już ale częściej odpuszczałam w przyszłym wrzucam na luz, zrozumiałam że nie muszę mieć wszystkiego na raz, mam czas

Ale nacieszylam oczy zielenina u Ciebie