Eee tam, nie gadaj! Każdy z nas może coś zmajstrować nie chcący. Ja tak gorliwie podzieliłam ogromną żurawkę, że wyprodukowałam mnóstwo sadzonek, a teraz tylko chodzę, wyciągam z ziemi to co zdechło i wkurzam się, że te co przeżyły takie marne są. Trzeba było podzielić na 4 a nie na 15 . A już przymrozki to NAPEWNO nie Twoja wina.
Amelko no uczymy się )) cały czas niestety . Ile cieszy tyle naszego kochana ))
Ameli, każdy popełnia błędy i to niezależnie od tego, jak długo się ogrodnikuje. Nie dołuj się tak mocno
no własnie może za bardzo zadołowane?? nie wyglądaja ciekawie ale jakbyś wstawiła bardzie "zielone" zdjecia a nie bardziej "żółte" było by lepiej widać....
podlewać wodą i gnojówkami? odgarnąc ziemię od pieńka?
he he mówisz fotoshop robić przed wstawieniem żeby zieleńsze były? no one takie z urody żółte teraz
o gnojówce czytałam, ale z ta wodą sama nie wiem, teraz to już się zastanawiam czy nie przelane
nie no fotoszop nie ale ostatnio fotki masz takie jasne a aparat masz wypas więc...
a sprawdzałaś ziemię wokół? bo cisy lubią rzadko a dużo