Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pogubiłam się po drodze...

Pogubiłam się po drodze...

Kawa 12:43, 07 cze 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
amelia_b napisał(a)
a te cisowe to telefonem robiłam, bo jak aparat wyciągam to mam modelkę przed obiektywem i kwiatkom mi nie pozwala robić zdjęć


a no tak
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kawa 12:43, 07 cze 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
amelia_b napisał(a)
wczoraj jednego wykopałam żeby sprawdzić korzenie i mi się w palcach rwały jakby przelane były, młodych korzonków nie mają

a kiedy je sadziłaś? bo już nie pamiętam
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
mrokasia 13:20, 07 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20351
Może rzeczywiście za głęboko posadzone i przelane.
Może jest jeszcze szansa na uratowanie?
Nie wiem, wykopać, lekko otrzepać, posadzić płyciej w nowej ziemi jeśli ta z dołka za mokra, nie wiem może lekko podlać korzonkiem?
Może ktoś bardziej kompetentny się wypowie.
Szkoda roślin i kasy .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
iwka 13:30, 07 cze 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
kompost tu nic nie zaszkodził, palcem musisz wilgotność sprawdzić

a może pod korzeniami pusto jak spore dołki kopałaś, podczas podlewania ziemia siadła niżej i w powietrzu wiszą? u mnie tak było

korę jeszcze z ziemią się miesza

do kosztów jeszcze podróż Ci doliczy, to już w ogóle po uszach masz

A może tam zadzwonić?
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
amelia_b 14:26, 07 cze 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
iwka napisał(a)
kompost tu nic nie zaszkodził, palcem musisz wilgotność sprawdzić

a może pod korzeniami pusto jak spore dołki kopałaś, podczas podlewania ziemia siadła niżej i w powietrzu wiszą? u mnie tak było

korę jeszcze z ziemią się miesza

do kosztów jeszcze podróż Ci doliczy, to już w ogóle po uszach masz

A może tam zadzwonić?
liczę że jak w lipcu wyjedzie to cudem ozdrowieją ale muszę do licpa chociaż igły utrzymać a jak nie to na super klej będę kleić czyli kompost jako winowajcę mogę z listy wykreślić kory nie mieszałam.
____________________
Pogubiłam się po drodze
Toszka 16:43, 07 cze 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Jeśli korzenie brązowe i rozpadaja sięto faktycznie, mogłaś im przedobrzyć podlewaniem. Wykop jednego, weż sekator, obetnij sporo korzeni, namocz na 10-20min w topsinie. Posadź i podlej korzonkiem. Koniecznie zacieniuj, bo korzenie nie przekazują soków i słońce gałązki suszy i praży.
Nic innego z serii "ratunek" nie przychodzi mi do głowy

Jesli w lipcu kupisz nowe kopane to historia się powtórzy. Drugi termin na sadzenie kopanych to koniec września do grudnia.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
amelia_b 20:21, 07 cze 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Czyli postepowanie standardowe. Iwonko a muszę wszystkie wykopać, poobcinać, moczyć? Czy mogę je topsinem podlać? Tak z ciekawości pytam. Dziś zakazałam podlewania.
____________________
Pogubiłam się po drodze
amelia_b 20:22, 07 cze 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Kawa napisał(a)

a kiedy je sadziłaś? bo już nie pamiętam
a kiedy z 2-3 tygodnie temu, a jak kupiłam to zielone były
____________________
Pogubiłam się po drodze
amelia_b 20:22, 07 cze 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
mrokasia napisał(a)
Może rzeczywiście za głęboko posadzone i przelane.
Może jest jeszcze szansa na uratowanie?
Nie wiem, wykopać, lekko otrzepać, posadzić płyciej w nowej ziemi jeśli ta z dołka za mokra, nie wiem może lekko podlać korzonkiem?
Może ktoś bardziej kompetentny się wypowie.
Szkoda roślin i kasy .
wielka szkoda
____________________
Pogubiłam się po drodze
Toszka 21:21, 07 cze 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
amelia_b napisał(a)
Czyli postepowanie standardowe. Iwonko a muszę wszystkie wykopać, poobcinać, moczyć? Czy mogę je topsinem podlać? Tak z ciekawości pytam. Dziś zakazałam podlewania.


post Jaskier przeczytaj uważnie działanie na regenerację korzeni. Ja bym spróbowała tak ratować korzenie i rośliny. Bez wykopywania.
Przehaczykuj/przegrab ziemię naokoło - dasz dostęp powietrza. W tym wypadku szybciej przeschnie.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies